NIE TAKI DIABEŁ STRASZNY - KRÓL NOKAUTÓW SAM USIADŁ NA TYŁKU (WIDEO)

Redakcja, Premier Boxing Champions

2021-10-10

Edgar Berlanga (18-0, 16 KO) pierwszych szesnastu rywali nie wypuścił poza pierwszą rundę. Poprzednio zaboksował na pełnym dystansie, a tym razem omal sam nie poległ przed czasem. Nie taki diabeł straszny?

Trzeba jednak dodać, że Marcelo Esteban Coceres (30-3-1, 16 KO) to bardzo niewygodny rywal, który napsuł krwi Billy'emu Joe Saundersowi. Pierwsze minuty należały do Portorykańczyka szukającego siłowych rozwiązań. Od czwartej rundy jednak coraz śmielej poczynał sobie Argentyńczyk, trafiając często lewym sierpowym. Na jego nieszczęście sprawę utrudniała opuchlizna oka, ale w dziewiątej rundzie wszedł świetnie w tempo swoją kontrą i to on powalił króla nokautów na deski. Po ostatnim gongu sędziowie zgodnie punktowali 96:93 na korzyść Berlangi, ale chyba nie taki diabeł straszny...

W Las Vegas wracał również Julian Williams (27-3-1, 16 KO), dla którego była to pierwsza walka od czasu utraty pasów WBA/IBF wagi junior średniej. Niespodziewanie powinęła mu się noga i przegrał niejednogłośną decyzją - 96:94, 94:96 i 93:97, z niedocenianym Vladimirem Hernandezem (13-4, 6 KO).

Poniżej skrót walki Berlanga vs Coceres.