FINKEL: WILDER TAK POBIJE FURY'EGO, ŻE CZWARTEJ WALKI NIE BĘDZIE

Redakcja, The Sun

2021-10-05

Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) jest przekonany, że w sobotnią noc trylogię z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) zakończy wielkim zwycięstwem, a jego wieloletni doradca Shelly Finkel już zapowiedział, że Anglik nie dostanie swojej szansy na odkupienie i czwartej walki nie będzie.

Pierwsza potyczka zakończyła się remisem. Drugą przed czasem w wielkim stylu wygrał Fury. Jeśli to Wilder tym razem zwyciężyłby przed czasem, mielibyśmy do czynienia z jedną z najwspanialszych trylogii w boksie i królewskiej kategorii. Inaczej na to wszystko spojrzymy, jeśli "Król Cyganów" znów zleje "Brązowego Bombardiera".

- Jako menadżer Wildera oglądam jego treningi i jeszcze nigdy nie widziałem go w takiej formie. Tym razem to on wygra i czwartej walki już nie będzie. Zresztą po tym co się stanie w sobotę, Fury nie będzie już chciał mieć cokolwiek wspólnego z Deontayem. Współpracujemy od ponad dekady i nigdy nie widziałem go tak mocnego fizycznie i psychicznie. Tym razem skupił się tylko na tym pojedynku, wzmocnił się fizycznie i nie wyobrażam sobie nawet innego scenariusza niż zwycięstwo Deontaya przez nokaut - stwierdził Finkel.

W SOBOTĘ PONAD 130 KILOGRAMÓW TYSONA FURY'EGO? >>>

O ile motywacji Wilderowi nikt nie odmawiał, o tyle brytyjscy kibice martwią się zapowiedziami Fury'ego o ponad 130 kilogramach, jakie ma wnieść za cztery dni do ringu... W stawce będzie należący do Anglika tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.