KOWNACKI ZAPOWIADA BARDZO DOBRĄ FORMĘ W REWANŻU Z HELENIUSEM

Redakcja, Boxingscene

2021-10-04

Ten tydzień będzie stał pod znakiem gali Fury vs Wilder III w Las Vegas, podczas której zobaczymy również wyczekiwany rewanż Adama Kownackiego (20-1, 15 KO) z Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO). Polak twierdzi, że przygotowywał się do tego pojedynku bardzo sumiennie i wypracował optymalną dyspozycję.

KOWNACKI: CZUŁEM, ŻE HELENIUS SAPIE, PRACUJĘ NAD PODWÓJNYM JABEM >>>

- Perypetie związane z rewanżem nauczyły mnie ufać biegowi czasu. Opóźnienia się zdarzają i nie można nic na to poradzić. Musiałem wierzyć w to, że uda nam się doprowadzić do tej walki. Moi ludzie pracowali nad nią nieustannie od marca zeszłego roku. Pozwoliłem im wykonywać ich pracę i skupiłem się na swojej - powiedział Kownacki, którego reprezentują m.in. menadżer Keith Connolly i doradca Al Haymon, stojący za projektem PBC i uważany za jedną z najbardziej wpływowych postaci współczesnego boksu.

- Nie martwię się długą przerwą, bo Helenius też ją miał. Wykorzystałem czas na swoją korzyść, trenując niemal bez ustanku i koncentrując się na zdobywaniu dużo lepszej formy. Robiliśmy sobie czasem tydzień czy dwa wolnego, ale nie wpadałem w złe nawyki. Kluczową sprawą jest pozostawanie w formie i bycie gotowym na wykorzystanie okazji - dodał "Babyface".

Przypomnijmy, że w marcu zeszłego roku na gali w Barclays Center na Brooklynie Kownacki niespodziewanie przegrał z Heleniusem przed czasem. Polak mocno zaczął i sprawiał wrażenie zawodnika, który kontroluje walkę. Łamał rywala pressingiem, jednak w czwartej rundzie Fin trafił kilkoma bardzo mocnymi ciosami, odwrócił losy pojedynku i szybko go skończył.