24 WRZEŚNIA GALA TYMEXU, SIDORENKO O TYTUŁ ME

Redakcja, @MatHencel

2021-08-08

Pisaliśmy o tym już w lipcu, ale znamy również już datę. Sasza Sidorenko (9-0, 1 KO) wróci za nieco ponad miesiąc po ponad rocznym rozbracie z walkami zawodowymi. Cel jest jeden - ponowne zdobycie tytułu mistrzyni Europy. Najbliższa szansa czekać będzie 24 września, bo właśnie tego dnia odbędzie się kolejna gala z serii Tymex Boxing Night. 

Mariusz Grabowski od dwóch lat wspominał, że jest konkretny plan na Sidorenko, czyli zorganizowanie jej walki o mistrzostwo Europy. Pięściarka tytuł EBU zdobyła w 2017 roku w Łomiankach. Potem miała dłuższą przerwę związaną z macierzyństwem, po powrocie w 2019 r. chciała koniecznie odzyskać utracony tytuł, ale to może się zdarzyć jesienią tego roku. Polsko-ukraińska zawodniczka została wyznaczona do potyczki o wakujący tytuł europejski w limicie 61,2 kilograma z Jeleną Janicijević (3-1, 2 KO). Dwa miesiące temu odbył się przetarg na organizację tego pojedynku. Wygrał go Mariusz Grabowski, promotor Sidorenko. 

Na gali Tymexu między liny ma wrócić także Robert Parzęczewski (26-2, 16 KO). Pięściarz z Częstochowy szedł jak burza, ale najpierw miał problemy ze zdrowiem i dwa gorsze występy z Mendym oraz Janjaninem, a we wrześniu ubiegłego roku został brutalnie znokautowany w swoim mieście przez Szerzoda Chusanowa. W marcu tego roku "Arab" wrócił po bolesnej porażce, pokonując jednogłośnie na punkty Facundo Nicolasa Galovara (10-6-2, 1 KO). Polscy kibice chcieliby zobaczyć Parzęczewskiego w walkach z Mateuszem Trycem lub Kamilem Bednarkiem, czyli pięściarzami konkurencyjnej grupy Andrzeja Wasilewskiego. Na to się jednak nie zanosi.