- Jestem "kotem" i jeśli będę miał odpowiednio dużo czasu na przygotowania, to mogę pokonać każdego. Chciałbym teraz spotkać się z Robertem Parzęczewskim - nie ukrywa Kamil Bednarek (8-0, 5 KO), który szybko i łatwo rozprawił się wczoraj z Michaelem Szubowem.