WILDER NIE PRZERYWA OBOZU: FURY KUPIŁ SOBIE TROCHĘ CZASU

Redakcja, RT

2021-07-17

Walka przełożona o kolejne jedenaście tygodni, ale Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) nie zamierza nawet na moment przerywać swoich przygotowań do trzeciej walki z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), która odbędzie się za dokładnie dwanaście tygodni - 9 października w Las Vegas.

"Brązowy Biombardier" nie wierzy w wytłumaczenia Fury'ego o pozytywnym wyniku na Covid-19. I sugeruje, że to kolejna ze sztuczek Brytyjczyka. Do dziś uważa, że w lutym 2020 roku został otruty przez własnego trenera Marka Brelanda, który miał potajemnie współpracować z ekipą "Króla Cyganów".

Były już mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC po wyrzuceniu Brelanda zatrudnił w roli trenera byłego rywala, Malika Scotta. A że ma to być ich pierwsza walka jako zespół, czas powinien grać na ich korzyść. Dlatego też Wilder nie zamierza nawet na moment przerywać przygotowań.

- Nie wierzę w ani jedno słowo Fury'ego. On po prostu kupił sobie trochę więcej czasu - powiedział żądny rewanżu Wilder.