CHARLO PRZED SOBOTĄ: SIŁA MOJEGO CIOSU ZROBI RÓŻNICĘ

Redakcja, Boxingscene

2021-07-15

Dwa dni dzielą nas od potencjalnej walki roku. Na szczycie wagi junior średniej zmierzą się Jermell Charlo (34-1, 18 KO) i Brian Carlos Castano (17-0-1, 12 KO) - stawką niekwestionowane mistrzostwo.

Faworytem bukmacherów jest młodszy z braci Charlo, który w ostatnim pojedynku zastopował Jeisona Rosario (20-3-1, 14 KO), dokładając do swojej gabloty pasy WBA Super i IBF. "Iron Man" docenia swojego rywala, ale przekonuje, że uniwersalność i moc w pięściach przechylą szalę zwycięstwa na jego korzyść.

- Nie byłem jeszcze w walce, w której ważyły się losy mojego życia - rzucił podczas konferencji prasowej 31-latek. - I jeśli to właśnie ten moment, w którym będę musiał umieścić swoje życie na szali dla rodziny, jestem gotowy podjąć to ryzyko. Bez względu na wszystko. Jeśli Castano będzie chciał się bić, ja również to zrobię. Ale jeśli będę musiał wyboksować drogę do zwycięstwa, będę wystarczająco inteligentny, by to zrobić. To, co zostało powiedziane, nie podlega dyskusji. Wiecie, to dla mnie szansa, nie tylko dla mnie, ale i dla Teksasu. Jestem podekscytowany - dodał Jermell.

- Chcę tego bardziej niż on. Wszystko zależy od tego, kto będzie bardziej głodny. Obaj zawsze jesteśmy w formie, obaj potrafimy zadawać wiele ciosów. Ja oczywiście nie zadaje ich dużo, bo bije mocno. Ale ta siła nie zmienia się podczas dwunastu rund. (...) W tym pojedynku moc uderzenia zrobi różnicę, zaważy również na jego presji - zakończył mieszkający w Houston pięściarz.

Podczas sobotniej gali w San Antonio pokażą się także Rolando Romero (13-0, 11 KO), który zmierzy się z Anthonym Yigitem (24-1-1, 8 KO) o tymczasowy pas WBA w dywizji lekkiej. Na karcie również Amilcar Vidal (12-0, 11 KO), Bachram Murtazalijew (18-0, 14 KO), czy Pablo Rubio Junior (12-0, 4 KO).