KOWNACKI SPARUJE Z KRÓLEM NOKAUTU, ROSYJSKIM 'LWEM' MACHMUDOWEM

Rewanżowa walka Adama Kownackiego (20-1, 15 KO) z Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO), do której miało dojść 24 lipca na gali Fury vs Wilder III, została po raz kolejny przełożona, ale Polak pozostaje w treningu i mocno sparuje. W ostatnich dniach krzyżował rękawice z dwoma bardzo ciekawymi zawodnikami wagi ciężkiej - Rosjaninem Arslanbekiem Machmudowem (11-0, 11 KO) i Amerykaninem Joeyem Dawejką (21-8-4, 12 KO).

FURY vs WILDER III DOPIERO 9 PAŹDZIERNIKA - KOWNACKI RÓWNIEŻ >>>

"Lew" Machmudow to prawdziwy wybryk natury. Stoczył ponad 200 amatorskich walk, ale świat poznał go lepiej w lidze WSB. Rozkręcał się tam wolno, lecz w latach 2012-2016 zanotował 12 wygranych z rzędu, w tym spektakularny nokaut w dramatycznej walce z Mihai Nistorem, uznawany przez niektórych za numer jeden w historii nokautów World Series of Boxing. Na zawodowych ringach Rosjanin też idzie jak burza, demolując rywali (ostatnio Dillona Carmana w październiku zeszłego roku).

KOWNACKI vs HELENIUS II: FIN SPARUJE Z GORMANEM I SOSIŃSKIM >>>

Natomiast mający polskie korzenie Joey Dawejko to mistrz świata juniorów z 2008 roku, który na zawodowym ringu przegrywa zazwyczaj tylko z naprawdę mocnymi rywalami i ma reputację bardzo solidnego testera. W 2019 roku bokserski świat obiegły plotki o tym, że Dawejko znokautował na sparingu mistrza świata Anthony'ego Joshuę przed jego pierwszą walką z Andym Ruizem Juniorem, co miało być jedną z przyczyn porażki Brytyjczyka.

Przypomnijmy na koniec, że gala Fury vs Wilder III (a tym samym walka Kownacki vs Helenius II) została przełożona z powodu wykrycia koronawirusa w organizmie Tysona Fury'ego. Mówi się, że nowym terminem gali będzie 9 października, jednak nie jest to jeszcze oficjalna informacja.