TAYLOR: DO MOJEJ WALKI Z CRAWFORDEM MOŻE DOJŚĆ W SZKOCJI

Coraz bardziej realny wydaje się pojedynek dwóch potentatów światowego boksu - niekwestionowanego mistrza wagi junior półśredniej Josha Taylora (18-0, 13 KO) z mistrzem WBO wagi półśredniej Terence'em Crawfordem (37-0, 28 KO). Szkot twierdzi, że do tej konfrontacji może dojść w jego ojczyźnie.

- Szacunek należy się zarówno mi, jak i Jose Ramirezowi (rywalowi Szkota w majowej walce unifikacyjnej, wygranej przez Taylora na punkty - przyp.red.). Mamy teraz zbyt wielu mistrzów. Kto jest tym prawdziwym w danej kategorii? Trudno za tym nadążyć, to rozwadnia znaczenie pasów. Ja i Jose położyliśmy wszystko na szali, nie unikaliśmy wyzwania. Na tym powinien polegać ten sport. Podtrzymujemy jego autentyczność. Mistrz powinien być tylko jeden i ja mogę się nazwać takim mistrzem - powiedział Taylor, który jesienią zmierzy się prawdopodobnie z obowiązkowym pretendentem WBO, Jackiem Catterallem. Jeżeli wygra, otworzy sobie drogę do starcia z Crawfordem.

- Z wielką radością stoczyłbym moją następną walkę w Szkocji. To ikoniczne wydarzenie należy się moim kibicom (...) Walka z Crawfordem byłaby czymś wspaniałym. Kiedy Crawford był ostatni raz w Szkocji, pokonał Ricky'ego Burnsa, mojego przyjaciela (w 2014 roku - przyp.red.). Mój pojedynek z Crawfordem jest prawdziwym hitem, obaj przyciągamy kibiców i obaj jesteśmy w grupie Top Rank. Jest szansa na naszą konfrontację w mojej ojczyźnie - dodał czempion o pseudonimie "Tartan Tornado".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 07-07-2021 21:14:16 
Skąpstwo przeważy i się tam nie odbędzie:)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 07-07-2021 22:01:40 
I Crawford powinien w to iść. Nie widać nic by jego kariera w 147 miała ruszyć. Spokojnie zrobi 140 i ma tam kasopwe walki. Prograisa, Taylora, nawet Lopeza.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.