WILDER O PRZYCZYNACH PORAŻKI Z FURYM: ZABRAKŁO LOJALNOŚCI

Redakcja, BBC

2021-06-26

24 lipca czeka nas trzecia część jednej z największych sag w historii wagi ciężkiej, czyli trzeci pojedynek Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). W jeden z ostatnich wypowiedzi Amerykanin podtrzymuje swoje oskarżenia wobec Brytyjczyka i swojego byłego trenera, zapowiadając przy tym srogą zemstę za porażkę w drugiej walce w lutym zeszłego roku.

FURY vs WILDER III: TYSON I JOSHUA STAWIAJĄ NA 'KRÓLA CYGANÓW' >>>

- Zabrakło lojalności. To wszystko. Nie bylibyśmy tutaj gdyby nie brak lojalności. Jedyną rzeczą, która się teraz dla mnie liczy, jest zemsta. To bardzo osobista sprawa. Kwestia czegoś więcej niż pomszczenia porażki. Fury to oszust - powiedział Wilder w bardzo lakonicznym wywiadzie z Mike'em Costello (BBC).

Przypomnijmy, że do pierwszej walki Fury vs Wilder doszło w grudniu 2018 roku. Po dramatycznym pojedynku ogłoszono remis, a w rewanżu, w lutym 2020 roku Brytyjczyk zdetronizował Amerykanina, wygrywając we wspaniałym stylu przed czasem. Potem Wilder oskarżał Fury'ego o oszustwo i spisek (miał w nim brać udział także trener Mark Breland, z którym Wilder rozstał się w fatalnej atmossferze), czekając przy okazji od kilku miesięcy na wyrok sądu w sprawie trzeciej walki, który ostatecznie całkowicie zmienił sytuację na szczycie królewskiej dywizji. 

Planowana na sierpień 2021 roku walka "Króla Cyganów" z Anthonym Joshuą o wszystkie pasy zeszła na dalszy plan. Joshua zmierza teraz w stronę wrześniowego pojedynku z obowiązkowym pretendentem WBO Aleksandrem Usykiem, a Fury w stronę swojego starego wroga z Alabamy.