DONAIRE: MOIM CELEM JEST NIEKWESTIONOWANE MISTRZOSTWO

Jake Donovan, Boxingscene

2021-06-04

Coraz rzadziej trzeba przekonywać, że Nonito Donaire (41-6, 27 KO) to jeden z najlepszych pięściarzy ostatnich dwóch dekad. Ostatniego weekendu Filipińczyk udanie wrócił po prawie dwóch latach, nokautując Nordine'a Oubaaliego (17-1, 12 KO) w czwartej odsłonie.

Dla "Filipińskiego Błysku" było to już dziewiąte mistrzostwo świata. Dzierżył on pasy w czterech kategoriach wagowych, a mimo to, w wieku trzydziestu ośmiu lat nadal wyznacza sobie kolejne wyzwania. - Moim celem jest niekwestionowane mistrzostwo w kategorii koguciej. Miałem pasy mistrzowskie w czterech dywizjach, jestem dziewięciokrotnym championem. Byłem uznany za Pięściarza Roku. Jedyne osiągnięcie, którego mi brakuje, to niekwestionowane mistrzostwo i taki jest mój cel - przekonuje reprezentant Filipin.

- W tym wszystkim chodzi o odhaczanie kolejnych kwadracików. Pokonać Oubaaliego, zrobione. Dostać rewanż z Inoue, odhaczyć to. Zdobyć pas WBO, misja zakończona. Kolejność nie ma znaczenia - celem jest niekwestionowane mistrzostwo.

Kto stanie na drodze znakomitego pięściarza z Filipin? Pasy WBA Super i IBF są w posiadaniu Naoyi Inoue (20-0, 17 KO), który wygrał z Donairem po świetnej walce w listopadzie 2019 roku. Japończyk wejdzie do ringu 19 czerwca z Michaelem Dasmarinasem (30-2-1, 20 KO). Pas WBO ma z kolei John Riel Casimero (30-4, 21 KO), który 14 sierpnia skrzyżuje rękawice z inną ringową znakomitością - Guillermo Rigondeaux (20-1, 13 KO). Jednego możemy być pewni - dywizja do 118 funtów zapewni nam jeszcze sporo emocji.