Tomasz Adamek (53-6, 31 KO) dał się przekonać telewizji Polsat na powrót. To będą trzy walki. Pierwsza już w sierpniu.
Z "Góralem" parę słów zamienił Kamil Wolnicki z Przeglądu Sportowego. Były mistrz świata wagi półciężkiej i junior ciężkiej, od lat startujący w ciężkiej, jak to miał w swoim zwyczaju, w ogóle nie przejmują się krytyką osób trzecich i konsekwentnie robi swoje. Już wcześniej informowaliśmy Was o tym, że jedną z opcji na rywala jest... również długo odpoczywający Andrzej Wawrzyk.
- Nigdy się nie przejmowałem opiniami innych. To moje życie i robię z nim, co chcę. A teraz chce właśnie tego, żeby znowu walczyć. Ktoś mi może zabronić? - mówi Adamek, który zdaje sobie chyba sprawę z tego, że o mistrzostwo świata, z powodzeniem, już raczej nie zawalczy.
BEST I FACED: TOMASZ ADAMEK - 'GÓRAL' WSPOMINA NAJLEPSZYCH RYWALI >>>
- Nie chodzi o to, by podbijać światową czołówkę. Nie o to w tym chodzi. Zmierzę się z kimś, kto też swoje przeszedł i damy ludziom kawał dobrego widowiska - dodał twardy "Góral" z Gilowic.