Mateusz "DON DIEGO" Kubiszyn okazał się pierwszym tryumfatorem turnieju GROMDA z nagrodą główną 100 tysięcy złotych. Zapracował na to trzema zwycięstwami - między innymi nad TYSONEM czy MAXIMUSEM. Teraz czeka na walkę o pierwszy, historyczny pas, zanim jednak spotka się ze zwycięzcą walki Halycz vs Gromadzki, najpierw dziś wieczorem musi uporać się z Pawłem Strzelczykiem, który przyjechał do Pionek z Markiem Matyją w narożniku, po dobrych treningach, no i jest on przecież finalistą poprzedniej GROMDY. Tuż po ceremonii losowania i ważenia porozmawialiśmy z Kubiszynem o tym przeciwniku, kolejnej walce, a także ewentualnym powrocie na ring bokserski.