SKANDAL? 'CHISORA JEST GOTOWY WYCOFAĆ SIĘ Z POJEDYNKU Z PARKEREM'

Redakcja, IFL TV

2021-04-30

Szalony Dereck Chisora (32-10, 23 KO) stawia ultimatum przed jutrzejszą walką z Josephem Parkerem (28-2, 21 KO) w Manchesterze. Brytyjczyk chce wychodzić do ringu jako drugi (przywilej mistrzów, gospodarzy lub bokserów wyżej notowanych), choć to Parker zdobył do tego prawo za pomocą rzutu monetą. Menadżer Chisory, David Haye twierdzi, że walka jest zagrożona.

CHISORA WYCOFA SIĘ Z WALKI Z PARKEREM? SPÓR PO WAŻENIU >>>

- Przejrzeliśmy kontrakt i wszyscy zgodzili się, żeby rozstrzygnąć kwestię wchodzenia do ringu za pomocą rzutu monetą. Nagle Dereck zmienił zdanie w ostatniej chwili. On zachowuje się czasami irracjonalnie, tak samo jak w ringu. To nie ma sensu, ale on nie przestaje napierać. Jest gotowy opuścić ''bańkę'', wyjść ze strefy kwarantanny, a kiedy ją opuści, to do walki nie dojdzie. Tłumaczę mu, że pracował na to przez długi czas, ale on twierdzi, że go to nie obchodzi. Jeżeli opuści ''bańkę'', będziemy mieli wielki problem. To kwestia reżimu sanitarnego w czasie pandemii koronawirusa (...) 

- Tłumaczę Dereckowi, że podpisał kontrakt i jest zobowiązany do pewnych rzeczy. Ale formalnie rzecz biorąc, to ja pracuję dla Derecka. Jestem jego menadżerem. Nie mogę mu niczego nakazać. No cóż, taki właśnie jest Dereck ''Del Boy'' Chisora. To część jego osobowości. ''Del Boy'' Chisora tak się zachowuje. ''War'' Chisora wszedłby do ringu, ale ''Del Boy'' jest gotowy odrzucić walkę w ostatniej chwili z absurdalnego powodu. Mówię mu, że może zostać pozwany, ale Dereck to Dereck. Przez lata przyzwyczaił mnie do różnych sytuacji (...) - dodał Haye, notabene były mistrz świata dwóch kategorii i były rywal Chisory, którego pokonał przed czasem w 2012 roku w podszytej osobistym konfliktem walce.