JOYCE SZYKUJE SIĘ DO WALKI Z USYKIEM, ALE WCIĄŻ CZEKA NA KONKRETY

Redakcja, Behind The Gloves

2021-04-25

Przedłuża się oczekiwanie na walkę walki o tymczasowy pas WBO wagi ciężkiej - Aleksander Usyk (18-0, 13 KO) vs Joe Joyce (12-0, 11 KO). Brytyjczyk zachowuje jednak dobry nastrój i przedstawia aktualną sytuację jako rozwojową.

FURY Z PRZEKONANIEM: JOYCE PRZEJEDZIE SIĘ PO USYKU >>>

- Czekam na walkę z Usykiem, zwiększam obciążenia treningowe. Obaj czekamy też jednak na ogłoszenie walki Tysona Fury'ego z Anthonym Joshuą o wszystkie pasy. Kiedy to się stanie, dogadamy konkretny termin i lokalizację pojedynku z Usykiem. Ludzie Ukraińca chcą przy tym większego udziału w zyskach. To kolejna sprawa do rozwiązania. Mimo wszystko jestem dobrej myśli - powiedział Joyce.

- Zobaczymy, w jakiej formie wejdziemy do ringu, ja chcę po prostu zrewanżować się Usykowi, który pokonał mnie w lidze WSB. Chcę go znokautować, ale nie traktuję tego w kategoriach zemsty. Czekają mnie teraz dwie wielkie walki, wierzę, że pokonam Usyka i zmierzę się ze zwycięzcą starcia Fury vs Joshua - dodał Brytyjczyk.

Do pierwszej walki Usyk (obecnie numer jeden rankingu WBO) vs Joyce (obecnie numer dwa) doszło w 2013 roku we wspomnianej lidze WSB, Ukrainiec wygrał wtedy jednogłośną decyzją sędziów, a w swojej ostatniej dotychczas walce (październik zeszłego roku) również jednogłośnie wygrał z Dereckiem Chisorą. 

Joyce pokonał natomiast w listopadzie przed czasem Daniela Dubois, udowadniając, że mimo 35 lat na karku wciąż jest w świetnej formie i z pewnością będzie dla Usyka bardzo poważnym wyzwaniem. Usyk ma już 34 lata i przy jego energochłonnym stylu może to być zaawansowany wiek, choć na razie na obniżkę formy wskazuje niewiele.