WHYTE O WALCE RUIZA JR Z ARREOLĄ: TO BEZNADZIEJNE ZESTAWIENIE

Redakcja, Sky Sports

2021-04-20

Zdania kibiców dotyczące pierwszomajowego pojedynku Andy'ego Ruiza Jr (33-2, 22 KO) z Chrisem Arreolą (38-6-1, 33 KO) różnią się. Dla jednych to ciekawe zestawienie dwóch czołgów prących do przodu, inni krytykują potyczkę ze względu na przebrzmiałe nazwisko i formę 'Koszmaru' z Los Angeles. 

Do grona tych drugich zdaje się zaliczać Dillian Whyte (28-2, 19 KO), opromieniony efektownym zwycięstwem nad Aleksandrem Powietkinem. Zdaniem Brytyjczyka walka ta stanowić będzie jedynie pole do popisu dla byłego mistrza WBA Super, IBF i WBO "królewskiej kategorii".

- To pojedynek, który sprawi, że Andy Ruiz będzie wyglądał dobrze - stwierdził "Łajdak z Brixton". Spowoduje, że będzie o nim mówiono, "o tak, on jest tym, on jest tamtym", ale na papierze jest inaczej. Chris Arreola jest skończony od kilku lat. Gdyby walczył z Arreolą sprzed paru lat, ludzie mówiliby, "nie, to jest beznadziejne zestawienie". Teraz jest tak samo, jeśli nie gorzej. W czasach świetności był niezłym zawodnikiem, ale po przegranej z Kownackim jest już na emeryturze, a to dwa lata.

- To dobry ruch strategiczny ze strony jego teamu, on wróci i zbije Arreolę. "Andy Ruiz, tak on wrócił, jest zmotywowany i wyglądał tak dobrze" - skończył Whyte.

Przypomnijmy, że walkę będzie transmitowana w formacie pay-per-view przez stację Fox. Na undercardzie pokażą się tacy zawodnicy jak Erislandy Lara (27-3-3, 15 KO), Sebastian Fundora (16-0-1, 11 KO) czy Omar Figueroa Jr (28-1-1, 19 KO).