RING TELEGRAM (24 MARCA 2021)

Rozkręca się świat boksu. Czasem nie o wszystkim zdążymy napisać obszernie, ale ratujemy się wtedy naszym cyklicznym Ring Telegramem. Zapraszamy!

Anderson Silva (1-1, 1 KO) - legenda MMA z bokserską przeszłością, coraz bliżej walki z Julio Cesarem Chavezem Jr (52-5-1, 34 KO). Taki pojedynek miałby się odbyć 19 czerwca. Negocjacje trwają.

Żan Kosobucki (15-0, 14 KO) był dotąd promowany przez stajnię Universum Box-Promotion. Niedawno pisaliśmy o tym, że będzie współpromowany również przez grupę Salita Promotions, lecz w ostatniej chwili nastąpiły zmiany i do współpromocji przystąpi ostatecznie Frank Warren z grupą Queensberry Promotions. - Współpraca Universum z Queensberry przychodzi w najlepszym możliwym momencie. Już w tym roku chciałbym rywalizować o mistrzostwo świata, nadchodzą dla mnie duże walki - zaciera ręce Kosobucki.

"Ciężki" Joey Dawejko (20-8-4, 11 KO) z nowym, dużo lepszym niż pierwotnie ogłoszono rywalem. Naprzeciw dawnego mistrza świata juniorów 3 kwietnia stanie ostatecznie Joe Jones (11-3, 8 KO).

Dziś pisaliśmy o walce Shakura Stevensona (15-0, 8 KO), który ma się pokazać kibicom 12 czerwca w Nowym Jorku. To nieoficjalne i niepotwierdzone informacje, ale wygląda na to, że po drugiej stronie ringu stać będzie Jeremiah Nakathila ((21-1, 17 KO).

Campbell Hatton - syn znakomitego niegdyś Ricky'ego Hattona, zadebiutuje w gronie zawodowców podczas sobotniej gali Powietkin vs Whyte II. Początek ostrożny - pierwszym rywalem niejaki Jesus Ruiz (0-10).

Jessie Vargas (29-3-2, 11 KO) - były mistrz świata wagi półśredniej i super lekkiej, pauzuje od trzynastu miesięcy. Amerykanin powróci do akcji 8 maja podczas wieczoru Canelo vs Saunders. Od teraz będzie startować w kategorii junior średniej. - Po wygranej 8 maja chcę zaatakować tytuł mistrzowski wagi junior średniej, a rozważam również wagę średnią. Udowodnię, że ci chłopcy nie są dla mnie wcale zbyt duzi - stwierdził Vargas.

Oscar Rivas (27-1, 19 KO) w czerwcu ma zaboksować o pierwszy, historyczny tytuł mistrza świata federacji WBC w nowej wadze - bridger (101,6 kg). Do tej pory wydawało się niemal pewne, że naprzeciw niego stanie Kevin Larena (26-1, 13 KO). Taki pojedynek wciąż jest możliwy, ale w obiegu mocno trzyma się teraz również nazwisko Bryanta Jenningsa (24-4, 14 KO). Co ciekawe pięściarz z Filadelfii przegrał ostatnie dwie walki, co tylko pokazuje, jak mało poważny jest póki co ten projekt... Podobno w ciągu dwóch-trzech tygodni wszystko powinno już być wiadome.