W KWIETNIU NA WYSPACH WIELKA GALA W PPV (HRGOVIĆ, BIWOŁ, TAYLOR)?

Redakcja, Instagram

2021-02-17

Wszystko wskazuje na to, że mimo pandemicznych warunków boks będzie w tym roku przyciągał uwagę kibica wieloma bardzo mocnymi galami na całym świecie. Najprężniej obecnie działający promotor - szef grupy Matchroom Eddie Hearn - wciąż ogłasza nowe imprezy. Dziś zasugerował, że pod koniec kwietnia czeka nas w Wielkiej Brytanii wielka gala w PPV.

Kto miałby na tej gali wystąpić? Oto nazwiska i walki wymieniane przez Hearna (nie wszystkie są jeszcze potwierdzone, ale w tym miesiącu mamy poznać wszystkie szczegóły):

1. Walka z udziałem mistrzyni świata IBF, WBC, WBA i WBO wagi lekkiej Katie Taylor (17-0, 6 KO). Jej rywalką miała być mistrzyni świata siedmiu kategorii wagowych Amanda Serrano, ale Portorykanka walczy w marcu w ojczyźnie z Danielą Rominą Bermudez, więc Hearn szuka innej przeciwniczki dla wybitnej Irlandki. Jeżeli Taylor miałaby wystąpić w walce wieczoru, musiałaby walczyć z kimś naprawdę mocnym.

2. Walka mistrza świata WBA wagi półciężkiej Dimitrija Biwoła (17-0, 11 KO) z Craigiem Richardsem (16-1-1, 9 KO). O tym pojedynku dziś już pisaliśmy. Craig Richards to mistrz Wielkiej Brytanii, który ma stanowić dla znakomitego Biwoła mocną rozgrzewkę przed planowanym na lipiec w USA starciem z Gilberto Ramirezem.

BIWOŁ NA ROZGRZEWKĘ PRZED RAMIREZEM SPOTKA SIĘ Z RICHARDSEM? >>>

3. Walka brązowego medalisty igrzysk w Rio i mistrza Europy z 2015 roku, Filipa Hrgovicia (12-0, 11 KO) z Martinem Bakole (16-1, 12 KO). Dla kibiców spoza Wysp zapewne największy hit gali, o którym piszemy już od dłuższego czasu. Jako terminy tego pojedynku wskazywano 17 lub 24 kwietnia i być może właśnie w te daty celuje mówiący o brytyjskiej gali w PPV Eddie Hearn. Hrgović vs Bakole to starcie, którego zwycięzca wedrze się według wielu obserwatorów do pierwszej dziesiątki wagi ciężkiej. Chorwat (obecnie m.in. numer pięć rankingu IBF) ma zamiar stoczyć w tym roku trzy pojedynki z wysoko notowanymi rywalami, a Bakole - pogromca m.in. Mariusza Wacha - jest niewątpliwie bardzo groźnym przeciwnikiem, który również posiada mistrzowskie aspiracje. Hrgović od kilku tygodni szykuje się w Zagrzebiu do walki pod okiem swojego kubańskiego trenera Pedro Diaza, Kongijczyk także mocno trenuje. Wygląda na to, że do ich pojedynku dojdzie, ale ludzie Kongijczyka nie zgodzili się jeszcze na ofertę, jaką otrzymali od promującej Hrgovicia grupy Sauerland Promotion. W orbicie zainteresowań promotorów Chorwata pozostają inni potencjalni rywale: Zhang Zhilei, Siergiej Kuźmin i Michael Hunter.

HRGOVIĆ I JEGO EKIPA CZEKAJĄ NA RUCHY BAKOLE >>>

4. Walka z udziałem brązowego medalisty igrzysk w Rio, pukającego do drzwi ścisłej czołówki wagi półciężkiej Joshuy Buatsiego (13-0, 11 KO). W październiku zeszłego roku Buatsi odprawił przed czasem po trudnej walce Marko Calicia i szuka obecnie rywala. Bardzo ciekawa jest sytuacja pochodzącego z Ghany Brytyjczyka w rankingach - Buatsi jest jedenasty w rankingu WBO, ósmy w IBF, drugi w WBA (numerem jeden jest Robin Krasniqi) i trzeci w IBF (drugie miejsce jest wolne, pierwsze zajmuje Fanlong Meng). Walki z Krasniqim i Mengiem byłyby najlepszymi opcjami, ale trudno powiedzieć, czy są w tej chwili możliwe. Jedno jest pewne: Brytyjczyk jest już - przynajmniej na papierze - o krok od eliminatorów do walk z czempionami: Arturem Beterbijewem (mistrzem IBF i WBC) i wspomnianym Dimitrijem Biwołem (mistrzem WBA).