PROGRAIS STAWIA NA TAYLORA W WALCE Z RAMIREZEM

Redakcja, IFL TV, Boxingnews24.com

2021-01-27

Przedwczoraj informowaliśmy Was o znakomitej walce, która miałaby odbyć się na początku maja w kategorii junior półśredniej. Pasy WBA Super, IBF, WBC, WBO – o te tytuły mają zawalczyć Josh Taylor (17-0, 13 KO) i Jose Carlos Ramirez (26-0, 17 KO). Zdaniem jednego z byłych rywali Szkota, powinien być on w tym pojedynku faworytem.

ARUM: NA POCZĄTKU MAJA UNIFIKACJA TAYLOR vs RAMIREZ O 4 PASY >>>

W październiku 2019 roku Regis Prograis (25-1, 21 KO) postawił pochodzącemu z Edynburga pięściarzowi naprawdę trudne warunki, ulegając ostatecznie stosunkiem głosów dwa do remisu. ''Rougarou'' docenia umiejętności bokserskie Taylora i twierdzi, że jeśli ten nie podpali się w trakcie walki, zwycięży. Prezentujemy kilka wypowiedzi Amerykanina z rozmowy udzielonej IFL TV.

- Stawiam na Taylora. Widzę za to jeden haczyk – jest zbyt śmiały i odważny, i jeśli to się utrzyma w tym pojedynku, może to zadziałać przeciwko niemu. Taylor jest jednak duży, silny i naprawdę dobry w półdystansie.

- Jeśli jednak spróbuje półdystansu w walce z Ramirezem, nie wiem, jak to się skończy. Nigdy nie walczyłem z Ramirezem. Nie wiem, czy ma dużo siły, lecz w przypadku, gdy Taylor zdecyduje się na wypunktowanie go, powinien to zrobić z łatwością. Jest wysokim mańkutem o dużym zasięgu ramion.

- (…) Szanuję Ramireza jako mistrza, ale nie jestem zwolennikiem jego umiejętności. Według mnie jest dobry, ale nic więcej, nigdy nie postrzegałem go jako wyjątkowego. Unikał mnie przez długi czas. W mojej opinii nie jest aż tak dobry. Z pewnością należy do elity, ale nie będzie w stanie pokonać Taylora.

- Zakładając, że Taylor będzie boksował w dystansie i punktował go ciosami prostymi, utrzyma Ramireza na dystans, jako mańkut wyboksuje go bez żadnych problemów. Jeśli jednak Ramirez trafi go mocnym ciosem i Josh zdecyduje się oddać i wejść w bijatykę, może się to obrócić przeciwko niemu.

- Jeśli dojdzie do jakichś wymian słownych podczas ważenia i Taylor będzie chciał cos udowodnić, może mu to wyjść bokiem.

- Ramirez jest twardy i będzie parł do przodu. Można go też z pewnością wyboksować. Moim zdaniem dwie jego wygrane – z Zepedą i Postołem – były kontrowersyjne. Obaj boksowali w dystansie i cały czas trafiali go kombinacjami lewy prosty – prawy prosty. Zepeda jest silny, czego nie można powiedzieć o Postole.

- Taylor również jest silny. Jeśli notorycznie będzie trafiał Ramireza jabem i kombinacją prawy prosty – lewy prosty, może naprawdę zranić Ramireza. Dodatkowo naprawdę dobrze bije na dół. Decyzja o walce w półdystansie może być dla niego szkodliwa. Stawiam na Taylora.