JOYCE STAWIA NA FURY'EGO: JOSHUA BOI SIĘ PRZYJĄĆ CIOS

Redakcja, standard.co.uk

2021-01-27

Joe Joyce (12-0, 11 KO) - panujący mistrz Europy wagi ciężkiej, jest w tej większości, która stawia na Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) w potyczce z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) o wszystkie cztery pasy wagi ciężkiej.

Joyce miał (nie)przyjemność sparować z jednym i drugim. I choć nie skreśla AJ-a, to jednak przechyla się w stronę "Króla Cyganów".

- Biorąc pod uwagę jaką drogę przebył Tyson, od samego dna po wygraną nad Wilderem, stawiam właśnie na niego. Dodatkowo odnoszę wrażenie, że od momentu rewanżu z Ruizem, Joshua trochę boi się przyjąć cios rywala. Nie zrozumcie mnie źle, to wciąż równa walka. Joshua jest silny, szybki i zdeterminowany, ale Fury jest niewygodny do boksowania i trudny do trafienia. Stoi za nim silna psychika i dobre przygotowanie taktyczne. Tyson będzie też większy, ma lepszy zasięg ramion i jest naprawdę szybki. To on jest moim faworytem - nie ukrywa Joyce, srebrny medalista olimpijski z Rio.

Według wstępnych szacunków pojedynek Fury'ego (WBC) z Joshuą (IBF/WBA/WBO) może zagwarantować obu zawodnikom po 100 milionów funtów na głowę! Wczoraj ze strony AJ-a miał zostać wysłany pierwszy szkic kontraktu. Po swoich poprawkach Fury i jego ludzie mają go odesłać.

- Jesteśmy wszyscy profesjonalistami i za jakieś dwa tygodnie obie strony powinny być gotowe do podpisania kontraktów - mówił kilkadziesiąt godzin temu Bob Arum, współpromotor Fury'ego.

Spekuluje się, że walka odbędzie się w krajach Bliskiego Wschodu w okolicach czerwca. Według zawartej już wcześniej umowy, przegrany dostanie szansę na rewanż. W drugiej potyczce wszystkie pieniądze zostaną już jednak podzielone w stosunku 60 do 40 na korzyść tryumfatora pierwszej batalii.