KING POTWIERDZA - CHARR CZEKA NA WIZĘ NA WALKĘ Z BRYANEM

Jake Donovan, Boxingscene

2021-01-07

Don King osobiście potwierdził, że planuje 29 stycznia zrobić galę w Hollywood. Na przeszkodzie stoi tylko wiza dla Manuela Charra (31-4, 17 KO) na wylot za ocean.

Kto miałby zaboksować na rozpisce? Już rano informowaliśmy Was o tym, że Charr - mistrz "regularny" federacji WBA w wadze ciężkiej, miałby spotkać się z mistrzem WBA w wersji tymczasowej, Trevorem Bryanem (20-0, 14 KO). Z kolei mistrz "regularny" WBA kategorii cruiser - Beibut Szumenow (18-2, 12 KO), miałby skrzyżować rękawice z mistrzem WBA w wersji tymczasowej, Raphaelem Murphym (14-1, 11 KO). Trzecią potwierdzoną potyczką przez Kinga jest starcie w wadze ciężkiej pomiędzy Bermane'em Stiverne'em (25-4-1, 21 KO) a Christopherem Lovejoyem (19-0, 19 KO).

Dla Charra byłaby to pierwsza obrona pasa WBA Regular, który zdobył... w listopadzie 2017 roku!

Teoretycznie loty z Niemiec do USA są zablokowane do końca stycznia, jednak istnieją pewne "obejścia", na przykład dla wybitnych sportowców. Jeśli uda się załatwić Charrowi wizę, walka - i co za tym idzie cała gala, dojdzie raczej do skutku. Erol Ceylan - promotor Charra, zapewnia, iż oni są gotowi lecieć do Ameryki w każdej chwili.

Przetarg na organizację tego pojedynku wygrał King, oferując dokładnie dwa miliony dolarów. Walka miała odbyć się najpóźniej do 30 maja 2020, lecz w związku z pandemią promotorzy i zawodnicy dostali od federacji WBA dużo więcej czasu. Ale cierpliwość włodarzy World Boxing Association się wyczerpała. Mistrzowie "regularni" muszą spotkać się z mistrzami "tymczasowymi" do końca stycznia. Prawda jest jednak taka, że federacja sama naważyła piwa...

Dodajmy jeszcze, że zwycięzca walki Charr vs Bryan zostałby uznany przez WBA za obowiązkowego challengera dla pełnoprawnego mistrza świata wagi ciężkiej, Anthony'ego Joshuy (24-1, 22 KO).