POWIETKIN CHCE WRÓCIĆ NA POCZĄTKU WIOSNY

Redakcja, Boxingscene

2020-12-30

Wygląda na to, że pech zaczyna powoli opuszczać Aleksandra Powietkina (36-2-1, 25 KO). Rosjanin doszedł już do zdrowia po zakażeniu koronawirusem i rozpoczął treningi. Zaczął także planować swój powrót i zapowiedział, że na rewanż z Dillianem Whytem (27-2, 18 KO) byłby gotowy na początku wiosny.

Przypomnijmy, że w pierwszej walce ''Rosyjski Czołg'' znokautował Brytyjczyka w piątej odsłonie, samemu będąc wcześniej dwukrotnie na deskach. Sam nokaut został nominowany przez stowarzyszenie amerykańskich dziennikarzy (BWAA) do miana nokautu 2020 roku (dowiedzieć się możesz o tym TUTAJ). Rewanż planowano na 21 listopada, wtedy jednak zdiagnozowano u Powietkina COVID. Druga data - 30 stycznia - również została przełożona, gdyż Rosjanin potrzebował więcej czasu na wyzdrowienie.

- Jest już wszystko w porządku. Zacząłem bieganie, skakanie i pracę nad moimi ciosami. Muszę szybko wrócić do pełni zdrowia – powiedział 41-latek. - Nie było żadnych komplikacji, wszystko poszło dobrze. Jak tylko zaczęto leczyć mnie w szpitalu, temperatura od razu spadła. Moje ciało wykazywało pewną słabość, ale całościowo wszystko było w porządku, grzechem byłoby narzekać – dodał pochodzący z Kurska pięściarz.

- Zgubiłem 6 do 8 funtów, nie wydaje mi się, żeby to było więcej. Nie straciłem dużo wagi – zakończył Powietkin.