OJCIEC I TRENER FURY'EGO O DZISIEJSZEJ WALCE SYNA Z WACHEM

Mariusz Wach (36-6, 19 KO) zmierzy się dziś z Hughie'em Furym (24-3, 14 KO) na gali Joshua vs Pulew w Londynie. Przed tą ważną i ciekawą walką głos zabrał ojciec i trener Fury'ego - Peter Fury, który uznaje klasę Polaka, zapowiadając przy tym przełomowy występ swojego syna.

STS: WACH SKAZYWANY NA PORAŻKĘ W STARCIU Z FURYM! >>>

- Mariusz Wach wnosi do walki swoje doświadczenie i zawsze jest w formie w dużych starciach. Wchodzi między liny po to, by wygrać. Jest wielki i niewygodnie się z nim boksuje. Hughie musi się przedostać przez jego lewy prosty. Wach potrafi nie tylko przyjąć cios, ale także wejść w wymianę. To naprawdę dobry, odporny zawodnik - powiedział Fury.

- Bardzo się cieszę, że Hughie stoczy walkę w tak trudnym czasie. Oferowano nam starcia z różnymi zawodnikami, niektórzy mieli dobre bilanse, ale nikt o nich nie słyszał. Musieliśmy więc znaleźć kogoś, kto jest uznaną marką. Kimś takim jest Mariusz Wach - dodał trener i ojciec Hughie'ego, były trener jego kuzyna Tysona Fury'ego i współautor detronizującego zwycięstwa ''Króla Cyganów'' nad Władimirem Kliczką w 2015 roku.

- Bardzo mi się podobają rzeczy, które widzę na treningach syna, w wadze ciężkiej jeden cios często zmienia wszystko, ale jestem niemal pewien, że w walce z Wachem zobaczycie bardzo duże postępy w boksie Hughie'ego - podsumował temat charyzmatyczny spec, który spędził w więzieniu ponad dekadę (był jednym z najpoważniejszych graczy na scenie narkotykowej Manchesteru), ale po wyjściu zaczął stopniowo zmieniać swoje życie dzięki boksowi i odegrał kluczową rolę w jednej z najbarwniejszych sportowych historii XXI wieku.