WŚCIEKŁY JOSHUA, PULEW ZASZEDŁ MU OSTRO ZA SKÓRĘ

Redakcja, Sky Sports

2020-12-11

- Najchętniej strzeliłbym go w szczękę już teraz, ale muszę z tym poczekać do jutra - mówił tuż po ceremonii ważenia Anthony Joshua (23-1, 21 KO). Jutrzejszy rywal - Kubrat Pulew (28-1, 14 KO), zaszedł mistrzowi świata wagi ciężkiej za skórę.

Dotąd było w miarę grzecznie, ale podczas ważenia bułgarska "Kobra" sprowokowała championa. Anglik jest w posiadaniu trzech z czterech mistrzowskich pasów - IBF, WBA i WBO. Ten ostatni, w wersji WBC, należy do Tysona Fury'ego. Co ciekawe młodszy kuzyn Tysona - Hughie Fury, na około dwie godziny przed daniem głównym londyńskiej gali zmierzy się z naszym Mariuszem Wachem.

- Pulewowi wydaje się, że jest jakimś wielkim wojownikiem, ale dokładnie go przestudiowałem i przeanalizowałem. Jego poprzedni rywale tracili moc podczas pojedynku i odpuszczali, jednak jutro zmierzy się z mistrzem, kimś, kto da mu prawdziwą walkę. Jestem gotowy nie tylko na pełen dystans dwunastu rund, gdyby była taka potrzeba, mógłbym boksować piętnaście rund lub jeszcze więcej. Już w przeszłości bywało tak, że moi przeciwnicy wychodzili do ringu naładowani i pewni swego, lecz po kilku rundach niszczyłem ich mentalnie, zabierałem im ich dusze. I jeśli w pewnym momencie zauważę to samo u Pulewa, wykorzystam ten fakt i znokautuję go! Ale jesteśmy dużymi facetami i na początku ten, kto pierwszy czysto trafi, ten zwycięży - mówił wyraźnie podrażniony zaczepkami pretendenta Joshua.

- Pulew dużo krzyczy, niech jutro postara się jak najlepiej zawalczyć i sprawdzimy kto będzie nad kim stał na koniec potyczki. On za dużo gada. Pulew musi sobie zdać sprawę z jednego, że ci wszyscy jego wcześniejsi rywale, z którymi wygrywał, to ktoś zupełnie inny niż ja. A jutro spotka się ze mną. Wkurzył mnie bardzo, gdy podszedł tak blisko i coś wygadywał twarzą w twarz - dodał Joshua, który za ten występ, po cięciu gaży z powodu koronawirusa, zarobi "tylko" 10 milionów funtów. Gaża Pulewa to 3 miliony funtów.

- Mam szacunek do Joshuy, to w końcu złoty medalista olimpijski i mistrz świata, ale jutro czeka go wojna. Niech będzie na to przygotowany. Jestem od niego lepszy i udowodnię to w ringu. On mi odpowiadał "Spróbuj jutro", ale tu nie ma mowy o żadnym próbowaniu. Ja po prostu wiem, że jestem lepszy i że jutro zwyciężę. Wiem, że jestem lepszym boksem niż Joshua i jutro udowodnię to jemu oraz całemu światu. Nie twierdzę, że będzie łatwo, ale to ja zejdę z ringu jako zwycięzca - stwierdził z kolei zmobilizowany Pulew.

Przypomnijmy, że transmisję z gali z Londynu w naszym kraju przeprowadzi platforma DAZN Polska.