WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ - 30 LISTOPADA 2020

Redakcja, Informacja prasowa

2020-11-30

Miniony weekend skoncentrował nas na królewskiej kategorii. Dlatego prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej.

- Tyson Fury to nasz mistrz, a do Anthony'ego Joshuy należą pozostałe pasy. Ich walka będzie znakomita dla całego boksu i zdecydowanie będziemy wspierać jej organizację - mówi Mauricio Sulaiman, prezydent federacji WBC.

- Ludzie w ogóle nie brali pod uwagę doświadczenia Joyce'a wyniesione z ringów olimpijskich. Właśnie dlatego stawiałem na niego. Wygrał ten pojedynek lewym prostym. Nie jest może najszybszym zawodnikiem, za to jest dzielny i naprawdę silny fizycznie. Ta walka przyszła dla Dubois za wcześnie. Teraz sprawdzimy jego psychikę, gdyż dotąd był tylko chwalony, a teraz spadnie na niego krytyka za to, że się poddał. Wierzę iż może wrócić mocniejszy, jeśli tylko wyciągnie lekcję z tej porażki. Mam nadzieję, że nie złamie się, tylko wykorzysta to na swoją korzyść - mówi Johnny Nelson, analityk brytyjskiej telewizji, komentując sobotnie zwycięstwo Joe Joyce'a (12-0, 11 KO) nad Danielem Dubois (15-1, 14 KO).

- Jestem lepszy z walki na walkę, cały czas robię postępy. Dalibyście naprawdę duże pieniądze żeby zobaczyć moje sparingi z Anthonym Joshuą, choć fajne sparingi miałem też z Joe Joyce'em - mówi Martin Bakole (15-1, 12 KO), który 12 grudnia na gali Joshua vs Pulew skrzyżuje rękawice z Siergiejem Kuźminem (15-1, 11 KO).

- Ja nigdy bym się nie poddał jak Dubois. Mnie trzeba ciężko znokautować, inaczej nie odpuszczę. Chcę wejść na głęboką wodę, chcę by ktoś mnie ostro przetestował i wyciągnął na późniejsze rundy. Ani Joyce, ani Dubois, nie pokazali nic wielkiego. Wierzę, że byłbym w stanie pokonać jednego i drugiego - mówi w swoim stylu Alen Babić (6-0, 6 KO).

Justis Huni (1-0, 1 KO) - jeden z najciekawszych zawodników wagi super ciężkiej i faworyt do (przynajmniej) medalu igrzysk w Tokio, pod koniec października w zawodowym debiucie pokonał przed czasem Faigę Opelu (13-1-1, 10 KO) i zdobył tytuł mistrza Australii. Drugi zawodowy pojedynek stoczy w najbliższy czwartek, podchodząc do obrony pasa. Tym razem naprzeciw niego stanie Arsene Fosso (3-0, 3 KO).