WILDER POPADA W SZALEŃSTWO, GROZI FURY'EMU SĄDEM I ŚMIERCIĄ

Redakcja, Barbershop Conversations

2020-11-02

Były mistrz świata WBC wagi ciężkiej, Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) oskarżył w weekend swojego pogromcę, aktualnego czempiona Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) o spisek, w który miał być zamieszany także trener Wildera, zwolniony już Mark Breland. Była mowa o podtruwaniu i ciężkich przedmiotach ukrytych w rękawicach. Dziś Wilder idzie o krok dalej, grozi swoim wrogom sądem i śmiercią.

WILDER OSKARŻA TRENERA O PODTRUCIE, A FURY'EGO O NIELEGALNE RĘKAWICE! >>>

- Mam dowody, mam ekspertyzy lekarskie, wszystko. Najchętniej skopalibyśmy tyłek Fury'ego w ringu, żeby nie martwić się sądami, ale skoro musimy, to pójdziemy do sądu z Furym, z federacją, z komisją. Ja ufam moim dowodom, moim ludziom. Niech Fury i jego ludzie przedstawią swoją kłamliwą wersję. Oni wiedzą, że oszukiwali. Musiałem walczyć ze wszystkimi: komisjami, sędziami, promotorami, trenerami. Jeżeli silny czarny mężczyzna zagraża systemowi, ma wszystkich przeciwko sobie. Także media. Teraz wiem, jak podchodzić do ludzi. Oprócz LDBC (grupa bokserskich vlogerów na YT skupiona wokół ''walki o prawdę i prawa czarnych zawodników'' - przyp.red.) nikt nie będzie miał do mnie dostępu - stwierdził Wilder.

- Fury i jego ludzie oszukiwali w każdej dużej walce. Wszyscy o tym wiedzą, dlatego Fury nie może walczyć w Wielkiej Brytanii. Cała jego rodzina to oszuści. Z tego żyją od zawsze i tak przejdą do historii. Trafią do piekła. Tak mówią biblijne proroctwa. Właśnie o takich przypadkach (...) Po walce szukałem odpowiedzi, ale pozbierałem się i wszystko zrozumiałem. Doszedłem do prawdy - dodał Amerykanin.

- Chcę ich dorwać. Muszę ich dojechać (Fury'ego i wszystkich, którzy pomogli mu w ''oszustwie'' - przyp.red.). Kiedy ich dorwę, niech lepiej szykują sobie pogrzeb. Napluję na ich groby. Napluję na każdego z nich (...) - podsumował temat ''Bronze Bomber''.

Jeszcze dziś przedstawimy kolejną część wynurzeń Wildera, które przestają już powoli być śmieszne. Wielu obserwatorów zastanawia się nad stanem zdrowia psychicznego byłego czempiona.