HAYE O WALCE USYK vs CHISORA I WALKACH USYKA Z JOSHUĄ I FURYM

Redakcja, IFL TV

2020-11-01

Wczorajsza wygrana Aleksandra Usyka (18-0, 13 KO) z Dereckiem Chisorą (32-10, 23 KO) otworzyła Ukraińcowi drogę do walk z mistrzami wagi ciężkiej - Anthonym Joshuą (23-1, 21 KO) i Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), choć będzie jeszcze na nie musiał poczekać. Jakie ma szanse z brytyjskimi olbrzymami? Menadżer Chisory, były mistrz świata David Haye twierdzi, że Usyk musi boksować jeszcze lepiej.

ŚWIETNY USYK WYPUNKTOWAŁ CHISORĘ - TERAZ JOSHUA? >>>

- Widzieliśmy kogoś, kto dał z siebie wszystko, gotowego do największych poświęceń. Pełnego woli zwycięstwa, prącego naprzód za wszelką cenę. Takiego Chisorę mógł pokonać tylko wyjątkowy zawodnik. Usyk jest właśnie takim zawodnikiem. Ocenił swój występ na trójkę w dziesięciostopniowej skali, podczas gdy zazwyczaj zasługuje na dziesięć punktów. To nacierający Dereck sprawił, że Usyk wystawił sobie tak niską ocenę - powiedział Haye.

- Widzieliście, jak Dereck trafiał Usyka prawym prostym z pozycji mańkuta? Chisora ma jeszcze wiele do zaoferowania, nie przyjął wielu bomb podczas sparingów przed tą walką. To mnie cieszy. Kilka lat temu Usyk pobiłby go bardzo ciężko, ale Dereck jest dziś innym bokserem, prawdziwym profesjonalistą. Gdyby był młodszy, jego występ byłby inaczej oceniany. To on zadawał najmocniejsze ciosy w walce - dodał Brytyjczyk.

- Jeżeli Usyk chce wygrać z Joshuą i Furym, musi zrobić coś więcej niż dziś. Jego menadżer widział remis w walce z Dereckiem. Oglądnijcie pojedynek jeszcze raz z wyłączonym komentarzem, zwłaszcza pierwsze cztery rundy. Większość z nich moim zdaniem należała do Derecka. Komentatorzy widzieli to inaczej i trochę narzucili ludziom obraz walki - podsumował temat były czempion wagi cruiser i wagi ciężkiej.