PBU: OBOWIĄZKOWY REWANŻ GROMADZKI vs WÓZ

Redakcja, Informacja prasowa

2020-09-24

W dniu 13 września 2020 roku do Polskiej Unii Boksu wpłynął protest Silesia-Boxing, dotyczący wyniku pojedynku pomiędzy Remigiuszem Wozem a Tomaszem Gromadzkim, który odbył się dzień wcześniej podczas imprezy SilesiaBoxing Show w Rudzie Śląskiej. Autor protestu kwestionował prawidłowość punktacji ww. pojedynku z uwagi na – jego zdaniem – błąd sędziego ringowego, który skutkował liczeniem Remigiusza Woza po uderzeniu głową, a nie wskutek prawidłowo zadanego ciosu rękawicą. Sytuacja ta zaistniała w rundzie pierwszej pojedynku i miała wpływ na końcowy wynik, jakim było niejednogłośne zwycięstwo Tomasza Gromadzkiego.

Zarząd Polskiej Unii Boksu powołał panel sędziowski, który przeanalizował zapis wideo pojedynku. Wnioski z przeprowadzonej analizy były następujące:

• w pierwszej rundzie pojedynku miał miejsce niezauważony przez sędziego ringowego walki Grzegorza Molendę nieumyślny faul, który skutkował zaliczeniem knockdownu na korzyść Tomasz Gromadzkiego;
• sytuacja ta miała wpływ na dalsze losy pojedynku i sposób, w jaki w kolejnych rundach walczył Remigiusz Wóz (z dużym prawdopodobieństwem w kolejnych minutach odczuwał skutki zderzenia głowami, po którym padł na matę ringu);
• sytuacja ta miała wpływ na końcowy werdykt pojedynku; jeden stracony punkt skutkował oficjalną punktacją walki w stosunku 94:95, 95:94, 91:98 – niejednogłośna wygrana Tomasza Gromadzkiego; gdyby punktu nie odjęto, walka mogłaby być wypunktowana w stosunku 95:95, 96:94, 92:98, a więc ogłoszony zostałby niejednogłośny remis.

Powyższe wnioski stanowiły podstawę obrad Komisji Dyscyplinarnej w składzie Robert Gortat, Jarosław Kołkowski i Albert Sosnowski. W ich wyniku Komisja Dyscyplinarna jednogłośnie stwierdziła:

1) w rundzie pierwszej pojedynku pomiędzy Remigiuszem Wozem a Tomaszem Gromadzkim, jaki miał miejsce w dniu 12 września 2020 roku, nieprawidłowo zaliczono knockdown na korzyść Tomasza Gromadzkiego, co skutkowało liczeniem Remigiusza Woza i odjęciem mu punktu;
2) wskazana w pkt. 1 nieprawidłowość była skutkiem błędu sędziego ringowego Grzegorza Molendy, którego nie można jednak zakwalifikować jako umyślnego albo będącego skutkiem rażącego niedbalstwa lub naruszenia reguł sędziowania pojedynku bokserskiego;
3) brak jest podstaw do zmiany werdyktu w postaci niejednogłośnego zwycięstwa
Tomasza Gromadzkiego;
4) w terminie do dnia 31 stycznia 2021 roku Remigiusz Wóz i Tomasz Gromadzki stoczą
obowiązkowy pojedynek rewanżowy;
5) niedojście do skutku pojedynku rewanżowego, o którym mowa w pkt. 4, z przyczyn leżących po stronie Tomasza Gromadzkiego lub jego promotora/menadżera będzie skutkowało odebraniem mu tytułu Mistrza Rzeczypospolitej Polskiej w wadzie półciężkiej, który to tytuł będzie uznany za wakujący.