EKIPA ELEIDERA ALVAREZA NAMAWIA GO NA SPORTOWĄ EMERYTURĘ

Eleider Alvarez (25-2, 13 KO) przegrał dopiero po raz drugi, ma na rozkładzie kilku bardzo dobrych rywali, ale jego otoczenie namawia go teraz do zawieszenia rękawic na kołku.

Isaac Chilemba (PKT 12), Lucian Bute (KO 5), Jean Pascal (PKT 12) czy Siergiej Kowaliow (KO 7) - oni znaleźli się w CV Kolumbijczyka. Na przełomie 2018 i 2019 roku "Sztorm" zasiadał też na tronie WBO wagi półciężkiej. W sobotę przed czasem pokonał go Joe Smith Jr.

- Mieliśmy to ciągnąć tak długo, dopóki będzie miało to sens. W tej walce po raz pierwszy zauważyłem, że tak naprawdę nie jesteśmy w grze i chciałem sam już zatrzymać ten pojedynek. Pamiętajmy, że istnieje jeszcze życie po karierze. Już przed rewanżem z Kowaliowem pojawiły się pewne problemy na obozie, teraz też było gorzej niż zazwyczaj. Eleider to już nie ten sam gość co kiedyś i widzę to od jakiegoś czasu. Metabolizm jest gorszy, nogi mu siadają, a rundy sparingowe też nie są tak mocne jak kiedyś - mówi Marc Ramsay, trener Alvareza.

- Moim zdaniem styl Smitha wyjątkowo nie pasuje Eleiderowi, z drugiej strony Marc wspominał mi, że na treningach Eleider już nie jest taki jak dawniej. Na pewno wciąż będzie dostawał dobre oferty, ale niech on sam przemyśli dokładnie decyzję odnośnie ewentualnego zakończenia kariery - dodał Yvon Michel, promotor 36-letniego zawodnika.