MACIEJ SULĘCKI: CHCIELIŚMY TAKIEGO RYWALA

Redakcja, Informacja prasowa

2020-08-14

- To rywal, przy którym nie można na chwilę zgubić koncentracji - mówi Maciej Sulęcki (28-2, 11 KO) przed zaplanowanym na 29 sierpnia starciem z Saszą Jengojanem (44-7-1, 26 KO).

Grupa Knockout Promotions nie zwalnia tempa. Jeszcze nie opadły emocje po gali KBN 11, a już 29 sierpnia w Arenie Suwałki odbędzie się kolejna gala Knockout Boxing Night. W walce wieczoru długo wyczekiwany powrót Macieja Sulęckiego, jednego z najlepszych pięściarzy wagi średniej na świecie, pogromcy Gabriela Rosado. Jego przeciwnikiem będzie "Bestia ze Wschodu". Jengojan urodził się w Armenii, ale większość jego profesjonalnych występów miała miejsce w Belgii.

- Jengojan nie bije bardzo mocno, ale zapycha i potrafi uprzykrzyć życie w ringu, ale tego właśnie chcemy. Cieszę się, że będę miał okazję sprawdzić się z doświadczonym zawodnikiem, który pozwoli zmierzyć się z kilkoma płaszczyznami, które reprezentuje nasz rywal - analizował Sulęcki podczas wizyty w magazynie Ring.

Przeciwnik Polaka na zawodowych ringach boksuje od 2008 roku. Jengojan nigdy nie przegrał przed czasem i ma za sobą kilka ważnych sprawdzianów na mistrzowskich dystansach.

- To zawodnik, który na pewno da nam rundy. Nie ma sensu wychodzić do ringu z rywalem, który przewróci się po kilku ciosach. Tutaj mamy gwarancję, że rywal jest twardy, ponieważ nigdy nie został znokautowany. Trzeba będzie zachować koncentrację, wykonywać plan taktyczny i bawić się boksem, bo sam chcę zobaczyć, czy to jeszcze potrafię - podsumował "Striczu".

Na bokserskich deskach Areny Suwałki kibice zobaczą także m.in. walki Przemysława Zyśka (13-0, 4 KO) z młodzieżowym mistrzem WBC Tomi Silvennoinen (9-1, 5 KO) oraz Mateusza Tryca (9-0, 5 KO) ze Sladanen Janjaninem (27-6, 21 KO), który swój ostatni pojedynek stoczył w Polsce, gdy przegrał na punkty w walce wieczoru z Robertem Parzęczewskim.

Podczas pięściarskiej nocy z Suwałkach kibice zobaczą między linami również Kamila Bednarka (4-0, 2 KO). Niepokonany pięściarz wagi super średniej, wspierany przez swoją wierną "armię" fanów, w ostatnim występie pokonał doświadczonego Bartłomieja Grafkę.

Łącznie czeka nas siedem pojedynków boksu zawodowego i pojedynek boksu olimpijskiego. Zapraszamy na prawdziwe pięściarskie święto. Bilety dostępne tylko na eBilet.pl