SAUNDERS ODPUSZCZA WRZEŚNIOWĄ WALKĘ Z CANELO, CHCE W GRUDNIU ANDRADE'A

Billy Joe Saunders (29-0, 14 KO) wycofał swoją kandydaturę do wrześniowej walki z Saulem Alvarezem (53-1-2, 36 KO). Jest za to chętny na grudniowe starcie z Demetriusem Andrade'em (29-0, 18 KO).

Mistrz WBO kategorii super średniej był jednym z głównych kandydatów do wrześniowej potyczki ze sławnym Canelo. Jak jednak twierdzi, nie starczy mu czasu na przygotowania. Ale to nie jedyny powód...

- On dostaje za każdą walkę po 35 milionów dolarów, tymczasem powiedziano mi, że z powodu koronawirusa moja gaża na wrzesień musi zostać nieco obniżona. To może jemu obetnijcie pensje - irytuje się Saunders.

- Ja i Andrade mamy niedokończone sprawy i chętnie spotkam się z nim w grudniu - dodał kontrowersyjny Anglik.