STEVENSON: GOŁOWKIN Z WALKI Z DEREWIANCZENKĄ PRZEGRAŁBY Z PACQUIAO

Redakcja, ES NEWS

2020-06-15

Dziesięć dni temu Freddie Roach - wieloletni trener Manny'ego Pacquiao (62-7-2, 39 KO), stwierdził, że dobrą opcją byłoby starcie z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO). Większość ekspertów ze zdumieniem przyjęło ów deklarację, ale spore szanse "Pac-Mana" w takiej potyczce widzi Shakur Stevenson, wielka gwiazda niższych kategorii.

- Jedno musicie pamiętać o Mannym, jemu nie chodzi o wygrywanie, tylko o wygrywanie z najlepszymi. Podoba mi się pomysł starcia z Mikeyem Garcią, lecz Manny rozważa, czy nie iść wyżej z wagą, a wyżej jednym z najlepszych jest Gołowkin. Waga średnia to byłoby lekkie szaleństwo i będę mu to odradzał, z drugiej jednak strony kiedy w przeszłości awansowaliśmy do wagi półśredniej, myślałem podobnie. A przecież udało się. Pacquiao wciąż jest w znakomitej formie i walka z Gołowkinem jest realna - mówił na początku miesiąca Roach.

- Moim zdaniem to całkiem dobra walka i wcale nie taki zły wybór dla Manny'ego. On wciąż potrafi boksować na bardzo wysokim poziomie, z kolei Gołowkin schodzi ostatnio mocno w dół. To już nie ten sam "GGG" co jeszcze do niedawna. Pacquiao jest bardzo szybki i wie co robi w ringu. Dużo zależy od tego, jakiego Gołowkina byśmy zobaczyli. Jeśli takiego jak ostatnio, to Manny miałby naprawdę szansę go pokonać. Gołowkin z walki z Derewianczenką według mnie przegrałby z Mannym - stwierdził Stevenson.