Dziennikarz Emilio Marquiegui poinformował na stronie internetowej dziennika Marca, że Hiszpan kubańskiego pochodzenia Jose Legra został wyleczony z koronawirusa. Wiadomość o wyzdrowieniu 77-letniego byłego pięściarza, dwukrotnego mistrza świata obiegła całą sportową Hiszpanię.
Po powrocie ze szpitala, w którym był hospitalizowany, Legra całkowicie wyzdrowiał po zakażeniu COVID-19. Pochodzący z Kuby mistrz najpierw został przyjęty do szpitala w Madrycie 16 kwietnia, czyli miesiąc temu. Jedenaście dni później znalazł się już w domu po tym jak powolił dochodził do siebie. Po kolejnych dniach kwarantanny kolejny wynik testu był już negatywny, a sam Legra czuł się tak jak dzień przed zakażeniem. Hiszpańskie media nie ukrywają radości, że jedna z najbardziej ukochanych postaci hiszpańskiego boksu, mimo zaawansowanego wieku, pokonała trudnego przeciwnika.
Legra był mistrzem świata wagi piórkowej odpowiednio w latach 1968-1969 oraz 1972-1973. Mistrzowskie tytuły zdobywał poza granicami Hiszpanii - w Wielkiej Brytanii oraz Meksyku. Oba te zwycięstwa przeszły do historii hiszpańskiego pięściarstwa. Ostatnie słowa artykułu o ich bohaterze w hiszpańskiej Marce brzmią: "Niech żyje nasz mistrz!"