STURM ODWOŁUJE SIĘ OD WYROKU I WCIĄŻ LICZY NA WALKĘ Z ABRAHAMEM

Per Ake Persson, BoxingScene

2020-05-13

W ostatni dzień kwietnia informowaliśmy o wyroku skazującym Felixa Sturma (40-5-3, 18 KO) na trzy lata więzienia za oszustwa podatkowe. Były mistrz świata częściowo zaskarżył ten wyrok.

Pięciokrotny mistrz świata - czterokrotnie w wadze średniej i raz w super średniej, na początku kwietnia zeszłego roku został aresztowany i oskarżony o uchylanie się od płacenia podatków. Po ośmiu miesiącach został wypuszczony z aresztu, ale cztery miesiące później wrócił za kratki, tym razem już do więzienia.

Sturm przyznaje, że popełnił błąd w zeznaniach podatkowych w latach 2008-09, zapewnia jednak, że niesłusznie "przybito mu" również karę za rok 2010 i będzie się odwoływał od tego wyroku. Początkowo prokuratura oskarżała go o wyłudzenie 5,8 miliona euro, ostatecznie jednak postawiono zarzut wyłudzenia miliona euro.

Sturm wciąż ma nadzieję na powrót na ring i walkę z Arthurem Abrahamem (47-6, 30 KO). Niemieccy kibice przez kilkanaście lat domagali się tej potyczki. Dziś, gdy obaj mają swoje problemy, łatwiej byłoby ich nakłonić do wyjścia na ring. Bo Abraham niedawno został po raz kolejny zatrzymany za prowadzenie samochodu z nadmierną prędkością, w dodatku bez dokumentów. To nie takie problemy jakie ma Sturm, ale "Królowi" też się już trochę nazbierało...