ANTHONY YARDE NAJPIERW STRACIŁ OJCA, TERAZ BABCIĘ

Żaden inny pięściarz nie został tak dotknięty koronawirusem jak Anthony Yarde (19-1, 18 KO), zawodnik czołówki światowej wagi półciężkiej.

W zeszłym tygodniu informowaliśmy Was o tym, że zmarł jego ojciec. Bokser wydał wtedy oświadczenie:

"Jestem osobą, która bardzo ceni sobie prywatność i nie wyciągam na wierzch rzeczy osobistych, ale być może pomogę niektórym zrozumieć, że powinni zostać w domach. Wczoraj zmarł mój ojciec zarażony koronawirusem. To był zdrowy mężczyzna, który nie miał wcześniej żadnych problemów ze zdrowiem. Zostańcie więc w domu i nie ryzykujcie" - napisał bombardier z Londynu.

Wczoraj wieczorem pojawiła się informacja o śmierci babci Anthony'ego. Mama jego ojca również zmarła na skutek koronawirusa.

"To coś bardzo poważnego i realne zagrożenie, a ludzie wciąż to lekceważą i bez potrzeby wychodzą z domów. Najpierw zmarł mój tata, a teraz jego mama, moja babcia. Nie ryzykujcie swojego życia, zostańcie w domach" - napisał zdruzgotany Yarde.

Yarde w sierpniu ubiegłego roku zaatakował Siergieja Kowaliowa i należący do niego pas WBO wagi półciężkiej. W pewnym momencie był blisko przełamania mistrza, ale opadł z sił i sam poległ przed czasem w jedenastej rundzie. W lutym wrócił na ring i zastopował w drugim starciu słabiutkiego Diego Ramireza.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 04-04-2020 11:31:08 
Mam nadzieję, że wyczerpał już limit nieszczęścia i że nie pojawią się tutaj "mędrcy", którzy dalej wiedzą lepiej od niego co się stało.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 04-04-2020 12:08:14 
Kiedyś już pisałem że ten wirus sporo pięściarzy, tak jak innych ludzi ze świata sportu, może doświadczyć pośrednio a to może odbić się negatywnie na ich karierze. Niestety UK jest samo sobie winne, zlekceważyli wszystkie początkowe ostrzeżenia i wcale nie będzie wielkim szokiem jak doznają takich strat jak Włochy czy Hiszpania, oby nie.
 Autor komentarza: PawelToronto
Data: 04-04-2020 20:26:39 
Wredny pies wciaz warczy.
 Autor komentarza: strzelacz
Data: 06-04-2020 02:08:29 
teanshin kolego , jakie ostrzeżenia .

Jeszcze nie ma lekarstwa na to .... mln + chorych
 Autor komentarza: teanshin
Data: 06-04-2020 20:41:53 
up
A takie kolego że jak zaczęło się mowić o tzw. "social distancing" to im Borys mówił o stadnej odporności, później zredukowali kursowanie komunikacji miejskiej i kolejowej, przez co dojeżdżający do pracy Anglole w metrze wchodzili jeden drugiemu na plecy żeby się zmieścić i nie czekać na następne metro.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.