BEST I FACED: ALFREDO EVANGELISTA

Redakcja, Ring Magazine

2020-03-16

Prezentujemy Wam kolejną odsłonę ankiety magazynu The Ring z cyklu "Best I Faced". Tym razem na pytania odpowiadał Alfredo Evangelista (62-13-4, 43 KO), który boksował w złotych czasach wagi ciężkiej. Mierzył się z największymi i warto poznać jego opinię o swoich rywalach.

- Zacząłem trenować w wieku dwunastu lat, bo wychowywała mnie ulica i tata uczył mnie boksu, bym potrafił się obronić. Ale w klubie zacząłem boksować dopiero w wieku piętnastu lat. Po kilkunastu walkach amatorskich dowiedziałem się, że w Hiszpanii poszukując zawodników, którzy walczyliby zawodowo. A ja potrzebowałem pieniędzy. Żyliśmy w biedzie, więc spakowałem się i opuściłem rodzinę w Urugwaju. - wspomina późniejszy mistrz Europy. Po pierwszej zawodowej porażce nieoczekiwanie dostał szansę starcia z legendarnym Muhammadem Alim o tytuł mistrza świata. - Ja byłem wtedy młody i silny, on natomiast był już podstarzałym pięściarzem. Wciąż jednak pozostawał bardzo inteligentny w ringu. Był wyjątkowy. Zawsze będę mu wdzięczny, bo to dzięki niemu zostałem zauważony na całym świecie. Potem była druga szansa. Nigdy nie powinienem walczyć z Larry Holmesem, bo nabawiłem się poważnej infekcji. Zadzwoniłem do Dona Kinga, ale usłyszałem od niego "Jeśli nie zaboksujesz, to już nigdy w życiu nie dostaniesz szansy walki o tytuł". Cóż więc mogłem zrobić? Po kilku rundach totalnie opadłem z sił. Nie jestem dumny ze swojej postawy, ale nic więcej nie mogłem wtedy zrobić. Nigdy nie dowiemy się jak bym wyglądał, gdybym był przygotowany na sto procent. Walczyłem o mistrzostwo świata na antybiotykach. Boksowałem w najlepszej erze wagi ciężkiej. W dzisiejszych czasach byłbym mistrzem świata - przekonuje Evangelisa, który na stałe osiadł w Hiszpanii.

BEST I FACED: FELIX TRINIDAD >>>

Najlepszy jab: Muhammad Ali
"Lewy prosty Holmesa też był dobry, ale to Ali miał najlepszy jab"
Najlepszy w obronie: Muhammad Ali
"Każdy popełnia jakieś błędy, on również, ale naprawdę ciężko było go czymś trafić"
Najszybsze ręce: Muhammad Ali
"Szczególnie lewa ręka. Ciosów jego lewą ręką po prostu nie widziałeś"
Najszybszy na nogach: Muhammad Ali
"Gdy walczyliśmy Ali był już stary, wciąż jednak znakomicie pracował na nogach"
Najtwardsza szczęka: Larry Holmes
"Trafiłem go kilkoma dobrymi ciosami, a on nawet nie zmrużył oka"
Najinteligentniejszy w ringu: Muhammad Ali
"Był nie do trafienia. W mojej ocenie to najmądrzejszy boksersko zawodnik w historii tej dyscypliny. Potrafił pokonać przeciwnika już podczas ważenia czy konferencji prasowej. Prawdziwa legenda"
Najsilniejszy fizycznie: Renaldo Snipes
"To był prawdziwy zwierzak, bestia. Pokonałem go niejednogłośną decyzją sędziów po bardzo trudnych dziesięciu rundach"
Najmocniej bijący: Renaldo Snipes
"Był bardzo groźnym puncherem, bił mocniej niż Holmes"
Najlepiej wyszkolony: Muhammad Ali
"To najbardziej utalentowany bokser jaki kiedykolwiek pojawił się w ringu. Był dla boksu kimś takim, kim dziś dla piłki nożnej jest Lionel Messi"
Najlepszy ogółem: Muhammad Ali
"To był ktoś wyjątkowy. Inni byli dobrzy lub bardzo dobrzy, ale on był na innym poziomie"