BEDNAREK ZDAŁ NAJTRUDNIEJSZY TEST W KARIERZE

Marcin Olkiewicz, Informacja własna

2020-03-07

Kamil Bednarek (3-0, 1 KO) to jeden z naszych najbardziej obiecujących pięściarzy. Dziś młodziutki zawodnik z Dzierżoniowa dowiódł, że drzemie w nim spory potencjał, i porozbijał na dystansie sześciu rund solidnego Iwana Muraszkina (5-6-1, 2 KO).

Od początku pojedynku zarysowała się przewaga Polaka, który był od rywala bardziej zdecydowany, szybszy, i zwyczajnie lepszy technicznie. Wprawdzie przez pierwsze dwie-trzy rundy Białorusin starał się jeszcze odgryzać (i czasem robił to naprawdę skutecznie), jednak czym dalej w las, tym w większych Muraszkin znajdował się tarapatach. Ostatnie dwa starcia to już pełna dominacja Polaka, podkreślona krwią intensywnie spływającą z nosa przybysza z Białorusi. 

- Zdałem następny test. Moim zdaniem wygrałem wszystkie sześć rund, nie było tak ciężko, jak myślałem. Szacunek dla mojego rywala za twardą walkę - powiedział tuż po zakończonym pojedynku zwycięski Bednarek. Sędziowie punktowali na jego korzyść jednomyślnie, trzy razy 59-55.