MARES I PORTER: DEONTAY WILDER ZNOKAUTUJE TYSONA FURY'EGO

Redakcja, Fox Sports

2020-01-25

Dwaj byli mistrzowie świata - Abner Mares i Shawn Porter - są ekspertami stacji Fox Sports i typują zwycięstwo związanego z nią zawodnika, mistrza świata WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (42-0-1, 41 KO) w rewanżowym pojedynku z Tysonem Furym (29-0-1, 20 KO), który czeka nas już 22 lutego w Las Vegas.

WSZYSTKO O WALCE WILDER vs FURY II >>>

Wilder nie był zadowolony z komentatorów telewizji Showtime (zwłaszcza z opinii, które wyrażał Paul Malignaggi) podczas pierwszej, remisowej walki z Furym w grudniu 2018 roku. Wśród kibiców pojawiają się głosy, że Mares i Porter muszą faworyzować związanego z projektem PBC (a zarazem - jak wspomnieliśmy - ze stacją Fox) ''Bronze Bombera''. Czy taka krytyka jest uzasadniona? Oto wypowiedzi Maresa i Portera.

- Tyson Fury nie znokautuje Wildera. Deontay jest teraz lepszym bokserem niż w pierwszej walce, bardziej opanowanym. Wygra przez nokaut. W pierwszej walce za bardzo napalił się na wygraną przed czasem, teraz będzie inaczej, to pomoże w nokaucie. Zawodnicy zawsze celują też w miejsca, które były rozcięte, a świeżo zagojone rozcięcie to jedna ze słabości Fury'ego. Brytyjczyk nie będzie jednak zwracał na to uwagi, jest bardzo pewny siebie - powiedział Mares.

- Zgadzam się z Abnerem. Deontay będzie bardziej pewny siebie, gotowy, by wykorzystać okazje, które się pojawią. Nie zrobił tego tak, jak powinien w pierwszej walce. Tym razem naprawdę znokautuje Fury'ego. Fury nie sparuje zbyt wiele, bo boi się, że rozcięcie z walki z Wallinem ponownie się otworzy. Wilder o tym wie, będzie celował w miejsce, które było rozcięte. Fury ma wielką wiarę w siebie, ale po prostu będzie musiał uważać, to może mieć spory wpływ - dodał Porter.

Przypomnijmy, że rewanż Wildera z Furym będzie transmitowany w Stanach Zjednoczonych w systemie PPV przez stacje FOX Sports i ESPN+, których negocjacje w sprawie zawartego ostatecznie sojuszu były podobno jedynym powodem, dla którego walkę oficjalnie ogłoszono dopiero pod koniec grudnia. W Wielkiej Brytanii transmisją zajmie się natomiast stacja BT Sports, która wygrała walkę o prawa ze stacją Sky Sports.