FURY ROZPOCZĄŁ OBÓZ DO REWANŻU Z WILDEREM, MA BYĆ BARDZIEJ 'ŚLISKI'

Redakcja, TalkSport

2019-12-13

Tyson Fury (29-0-1, 20 KO) rozpoczął obóz przygotowawczy do rewanżu z Deontayem Wilderem (42-0-1, 41 KO). Dwaj najlepsi zawodnicy wagi ciężkiej mają po raz drugi skrzyżować rękawice 22 lutego, prawdopodobnie w Las Vegas.

Rok temu Anglik wyboksowywał Amerykanina runda po rundzie, jednak nokdauny w dziewiątej i dwunastej rundzie sprawiły, że "Brązowy Bombardier" wyratował remis i zachował pas WBC królewskiej kategorii. Od tego czasu panowie zgodnie wygrali po dwie walki.

Anglik silniejszy od rywala nie będzie, za to boksersko przewyższa go wyraźnie. Nad czym koncentruje się więc na treningach? Nad tym, by być jeszcze bardziej "śliski" w defensywie, dzięki czemu ma unikać bardzo ciężkiej prawej ręki Wildera. W przyszłym tygodniu walka może zostać oficjalnie potwierdzona.

- To będzie znakomita promocja walki. Telewizje ESPN i FOX świetnie promują swój produkt i mamy wiele ciekawych pomysłów - zaciera ręce Bob Arum, współpromotor Fury'ego.

FURY: PRZED PIERWSZĄ WALKĄ Z WILDEREM WSZYSCY WE MNIE ZWĄTPILI >>>

- Wilder bije mocno, ale nie może zranić czegoś, czego nie będzie widział - podsyca atmosferę będący w coraz lepszej formie fizycznej Brytyjczyk.

- Gdy panowie spotkali się za pierwszym razem, Tyson podczas obozu koncentrował się na zrzucaniu nadwagi, a nie na boksie. Dziś jest w innym miejscu. Wilder nie może nic zmienić, on po prostu będzie czekał na mocny cios, jak na punchera przystało. Tyson natomiast ma kilka opcji i wierzę, że weźmie Wildera do szkoły boksu - dodał drugi z promotorów Fury'ego, Frank Warren.