Dillian Whyte (26-1, 18 KO) potwierdził za pomocą mediów społecznościowych, że wróci jeszcze w tym roku. Konkretnie 7 grudnia w Arabii Saudyjskiej podczas gali Joshua vs Ruiz II.
Organizacja UKAD wciąż nie oczyściła Anglika z zarzutu o stosowanie dopingu, lecz wynik walki z Oscarem Rivasem został utrzymany. A przecież pokonując twardego Kolumbijczyka Dillian nabył status challengera do pasa WBC wagi ciężkiej, który zresztą, do wyjaśnienia sprawy do końca, został mu potem odebrany.
Whyte poinformował tylko o grudniowym starcie. O rywalu nie wspomniał. - Na pewno nie będzie to nikt z samej góry, ale wciąż ktoś ciekawy - mówi wprost promotor Whyte'a i organizator imprezy, Eddie Hearn.