OUBAALI ODPRAWIŁ JUŻ BRATA, TERAZ CHCE 'POTWORA'

Redakcja, FightNews

2019-11-11

W miniony czwartek Nordine Oubaali (17-0, 12 KO) rozprawił się z Takumą Inoue (13-1, 3 KO), broniąc pasa WBC wagi koguciej. Teraz chętnie spotka się ze starszym bratem, zunifikowanym mistrzem IBF i WBA w tym samym limicie, doskonałym Naoyą Inoue (19-0, 16 KO).

- On jest przereklamowany. Im wcześniej się spotkamy, tym lepiej dla mnie - przekonuje Francuz, który na tronie World Boxing Council zasiada od stycznia.

- Donaire obnażył pewne mankamenty Inoue, czego zresztą się spodziewałem. O mały włos go nie znokautował i gdyby był o kilka lat młodszy, wygrałby taki pojedynek. Inoue to dobry zawodnik, ale nic więcej, żaden z niego potwór. Gdybyśmy się spotkali, pokonałbym go. Naoya wyzwał mnie do walki po wygranej nad Donaire'em. Moja odpowiedź brzmi kiedykolwiek i gdziekolwiek - dodał Oubaali.

Kilkadziesiąt godzin wcześniej Japończykowi podobne wyzwanie rzucił wielki technik niższych kategorii, Guillermo Rigondeaux (19-1, 13 KO). Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.