WILDER: W REWANŻU FURY NIE WSTANIE, MUSZĘ GO ZNOKAUTOWAĆ

Redakcja, talkSPORT

2019-07-30

Bardzo ciężko przewidywać dziś, kiedy dojdzie do rewanżowego pojedynku Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) z Tysonem Furym (28-0-1, 20 KO). Wiele w tej kwestii zależy od wyniku rewanżowej potyczki Anthony'ego Joshuy z Andym Ruizem Jr, ale nie tylko. "Bronze Bomber" zapewnia jednak już teraz, że gdy ponownie stanie naprzeciw "Olbrzyma z Wilmslow", to jego celowniki będą nastawione zdecydowanie lepiej, dzięki czemu znokautuje Fury'ego.

WILDER ŁAGODZI RETORYKĘ WOBEC JOSHUY >>>

- Gdy dojdzie do drugiej walki, zamierzam go znokautować. Powalę go szybciej niż w pierwszej walce, a on tym razem nie wstanie. Obiecuję wam to. Kiedy go trafiłem, doznał wstrząsu mózgu. On nie wiedział, jak wstał. Nie wiedział, w jaki sposób padł i jak podniósł się z desek. To objawy wstrząsu mózgu. Jego rodzina nie chce, żeby znów ze mną walczył. Rozumiem ich obawy, jestem być może największym puncherem w historii. Pierwsza walka była dobra, a druga będzie jeszcze lepsza. Muszę go znokautować - mówił Wilder.

WILDER O WALKACH Z RUIZEM I WHYTE'EM, A TAKŻE O ŚMIERCI DADASZEWA >>>

Do pierwszej walki Wildera i Fury'ego doszło w grudniu ubiegłego roku. Pojedynek zakończył się szeroko dyskutowanym remisem. Dodajmy, że mistrz WBC wagi ciężkiej wraca na ring 9 listopada, kiedy stanie do rewanżu z Luisem Ortizem.