'KOLEJNE ZBYT PÓŹNE PRZERWANIE WALKI PRZEZ SĘDZIEGO'

Redakcja, Twitter

2019-07-22

Artur Szpilka (22-4, 15 KO) w minioną sobotę zanotował czwartą w karierze porażkę przed czasem. W londyńskiej O2 Arenie Polak nie miał żadnych szans z Dereckiem Chisorą (31-9, 22 KO), który ciężko znokautował Szpilkę już w drugiej rundzie rywalizacji.

WASILEWSKI KRYTYCZNIE: WALKA, KTÓREJ DZISIAJ NIE POWINNO BYĆ>>>

Po walce nie brakowało głosów, że sędzia ringowy Mark Lyson mógł oszczędzić Szpilce nieco zdrowia, szybciej przerywając pojedynek. Podobnego zdania jest między innymi Michael Montero, dziennikarz magazynu "The Ring".

- Kolejne zbyt późne zatrzymanie walki przez sędziego. To naprawdę ma znaczenie panie i panowie. Spójrzmy na to, co stało się zeszłej nocy z Maksimem Dadaszewem w Maryland. Szpilka nigdy nie powinien był przyjąć dwóch ostatnich ciosów - stwierdził po walce amerykański dziennikarz.

PROMOTOR SZPILKI: ARTUR Z WALKI Z ADAMKIEM MÓGŁ TO SPOKOJNIE WYGRAĆ>>>

Do twitterowej dyskusji rozpoczętej przez Montero podłączył się również Mateusz Borek.

- Zgadzam się. 2-3 ciosy za późno. Nie był przygotowany na reakcje Szpilki po pierwszych ciosach. My wiedzieliśmy, co się dzieje. Koniec gry. To zdarza się po raz kolejny i kolejny i kolejny. To jest niebezpieczne - napisał szef MB Promotions.