JOYCE I JENNINGS W DOBRYCH NASTROJACH PRZED SOBOTNIĄ WALKĄ

Redakcja, Informacja prasowa

2019-07-10

- Czeka mnie duża walka z szanowanym rywalem, więc jestem podekscytowany i nie mogę się już doczekać naszego starcia - mówił dziś na konferencji prasowej Joseph Joyce (9-0, 9 KO), wicemistrz olimpijski w wadze super ciężkiej, który w najbliższą sobotę skrzyżuje rękawice z byłym pretendentem do mistrzostwa świata, Bryantem Jenningsem (24-3, 14 KO).

- To jak dotąd największa i najważniejsza walka w mojej dotychczasowej karierze. Zobaczymy, czy Jennings podejmie wyzwanie i podejmie otwarte wymiany. Adam Booth nauczył mnie nowych rzeczy, a za mną naprawdę dobry obóz przygotowawczy. Mam zamiar podtrzymać serię zwycięstw przed czasem i znokautować Jenningsa. Jeśli jednak pojedynek potrwa dwanaście rund i wygram na pełnym dystansie, również będę zadowolony. Następny mógłby być lepszy z dwójki Dubois kontra Gorman. - stwierdził Joyce.

- Zawsze interesowały mnie tylko najtrudniejsze testy, bo nie lubiłem tracić czasu. Porażki nie leżą w moim DNA. Co ciekawe mam swoją historię z jego trenerem, bo przecież Adam Booth stał w narożniku Mike'a Pereza i wygrałem tamtą walkę. Obaj damy z siebie wszystko - powiedział z kolei Jennings, który w ramach przygotowań do tego startu sparował z innym uczestnikiem tego wieczoru, Nathanem Gormanem (16-0, 11 KO). - Ten dzieciak ma spory potencjał - dodał pięściarz z Filadelfii.