MICHALCZEWSKI: IZU SAM POWINIEN ZAKOŃCZYĆ KARIERĘ
Były mistrz świata i współpromotor Izu Ugonoha (18-2, 15 KO), Dariusz Michalczewski ostro skrytykował występ swojego podopiecznego w Rzeszowie, gdzie Ugonoh przegrał wczoraj przed czasem z Łukaszem Różańskim (11-0, 10 KO). Według Michalczewskiego Izu nie potrafi przyjmować mocnych ciosów, nie słucha rad promotora i powinien zakończyć karierę bokserską.
RÓŻAŃSKI ZNOKAUTOWAŁ UGONOHA >>>
- Izu nie chciał moich rad, nie wiem dlaczego. Cały czas mówiłem, że jeżeli Izu nie będzie mnie słuchał, to nie będzie zwyciężał. Jeśli ja nie jestem dla niego autorytetem, to w takim razie kto? Izu sam powinien zakończyć swoją karierę, bo po prostu nie ma głowy. Tutaj nie trzeba mieć dużych mięśni, ładnie wyglądać, być wysokim i pięknie poruszać się w ringu, tylko trzeba wygrać mecz. A żeby wygrać mecz, trzeba trafić i trzeba umieć przyjąć (...) A Izu widocznie tego nie potrafi - stwierdził ''Tiger'' w studiu TVP Sport tuż po porażce Ugonoha.
W dodatku chyba z motywacją też jest średnio, skoro tak rzadko walczy, unikał Wacha itp. Myślę, że po prostu Izu chciałby sporo zarobić, a się zbytnio nie narobić.
Łukasz mnie zaskoczył. Sympatyczny chłopak, zdominował Izu w co kompletnie nie wierzyłem. Ten cios po przyklęknięciu kompletnie idiotyczny. Zwłaszcza, że miał wygraną walkę bo nawet bez tego niedługo by to potrwało. Trener powinien go srogo opierdolić Za coś takiego na wyjeździe chłopak przegrałby wygraną walkę. Nie wiem jak wyglądało to w tv ale Izu bardzo fajnie zachowywał się po walce. No i przyjął porażkę na klatę. Cóż, tutaj ewidentnie głowa nie zagrała.
Matyja - Stępień. Wynik wygwizdany, Stępień strasznie wk.. wracał do szatni (przeskakując barierki). Sędzia, który typował wygraną Matyi - kryminał. Ogólnie fajnie się kibice obu teamów bawili. Byli głośni na długo przed walką (team Matyja to jednak wygrał :P).
Szeremeta - kolejny raz oczy bolą oglądając jego walki.
Czerkaszyn - na żywo mega szybki (w tv tak tego nie widać)
Oprawa i realizacja na naprawdę wysokim poziomie. Wszystko bardzo dobrze było widać. Tutaj Wasilewski odwalił kawał naprawdę bardzo dobrej roboty.
Michalczewski chciał zrobić jakąś dużą walkę z IZU a ten mu dał takiego psikusa .Zero serca do walki .
Jakby chciał ładnie przegrać .Przypominała mi ta walka walkę Szpilki z Kownackim .STRACH przed KO .
IZU przyaktorzył ale powinien szybko wstać jak jednak było liczenie a ten poprostu dalej nie chciał walczyć .
Według przepisów to walka powinna być uznana jako dyskwalifikacja ale myślę że komputery pokazały dużo postawwionej kasy na IZU no i tak się skończyło .KASA rządzi .
Izu ma ten potencjał od 10 lat i dalej nic. Rozumiem jeszcze, gdyby technicznie był źle ułożony, ale kondycję to sam mógłby o wiele lepszą wyrobić, bo bieda aż piszczy.
Jeśli Izu chce sobie boksować dla sportu i kilku groszy to proszę bardzo, jeśli jednak chciałby wspiąć się na wyżyny wielkiego boksu to może faktycznie warto przemyśleć czy warto marnować swój i czyjś czas przy tym oszukując kibiców i samego siebie. Izu pokazała tą walką że nie ma w ringu już nic do zaoferowania nawet z szeroką czołówką. Niestety pozostaje nam Szpilek na naszym podwórku i emocje związane z jego nieprzewidywalnością ringową.
Niestety pozostaje nam Szpilek na naszym podwórku i emocje związane z jego nieprzewidywalnością ringową.
Czyli nie mamy nic :(
Mam rozumieć, że akcje Szpilki stoją u ciebie wyżej niż Kownackiego, czy też bokserów z np. wagi cruiser?
Autor komentarza: teanshinData: 07-07-2019 10:01:25
Niestety pozostaje nam Szpilek na naszym podwórku i emocje związane z jego nieprzewidywalnością ringową.
Czyli nie mamy nic :(
Na naszym podwórku jeszcze jest Różański oprócz Szpilki, także nie narzekajcie, ciekawe zestawienie :-)
Co do Ugonoha - kondycja w jego wykonaniu to zapomniane słowo w słowniku polskim, dodatkowo odporność na ciosy - praktycznie żadna.
O ile odporności na ciosy nie można wytrenować, ale taktykę już chyba tak!
Przygotowanie taktyczne beznadziejne, a serducho do walki to już sami widzieliście. Z miękkiej faji nie stworzysz gladiatora z serduchem...
#
#
Pytanie tylko jak długo na takich obrotach moze walczyć, ile rund? Czy ma kondycje na 12 rund w takim tempie?
Piszę tylko o HW i o naszym podwórku. Kogoś kogo ew. można wysłać na export. AK to inna historia i w PL nie walczy, rezyduje od początku kariery w US, może zawalczy u nas na koniec kariery, albo jak zacznie przegrywać.
Autor komentarza: Mars
Różański kariery w świecie nie zrobi, nie te warunki i bardzo surowy boks. Co najwyżej może jeździć i bić takich Sprottów itp.
Niech go zestawią z Allenem w UK i zobaczysz ile jest wart.
Izu to jest kurwa CRUZER!
To nie jest żaden ciężki! Nie wystarczy dużo jeść albo pompować się sterydami, pisałem o tym już po Breazeale. Pamiętam byłem chyba jedyną osobą tutaj na forum która Wam tłumaczyła, że Ugonoh jest absolutnie cruzerem i to było wypisz wymaluj widać z Breazeale. Dlatego się tak spompował - bo po prostu nie ma takiej siły, takiej naturalnej twardości jaką ma typowy bydlak z wagi ciężkiej - bydlak nie w negatywnym wyddźwięku, piszę obrazowo.
Nie wystarczy się spompować albo chodzić na siłkę. Ciężkim się RODZISZ! Sonny Liston przy 185 cm ważył 96-97 kg, ale wyglądał jakby ważył 105 kg - wielkie ramiona, pięści większe niż Nikołaj Wałujew, zasięg 213 cm, wielkie silne bydle, niedźwiedź. Zresztą, później ważył już ok. 100 kg, w dalszych walkach. Np. do drugiej walki z Alim schodził z 106 kg do 97. To jest ta różnica, on w przeciwieństwie do naszych pompowanych cruzerów NIE WCHODZIŁ na 106 kg, ale SCHODZIŁ Z 106 KG!!!
Szpilka to jest gość który WCHODZI na 106 kg. Ugonoh to samo. Liston SCHODZIŁ ze 106 kg, bo tę wagę miał na co dzień na lekko kurwa, na lekko i nie był to tłuszcz.
Ugonoh nie ma dobrych warunków fizycznych, bo nie jest naturalnym ciężkim.
Mamy obecnie naturalnego ciężkiego z talentem wyższym niż krajowy - jest to Adam Kownacki. Wydaje się, że bije wolno, wydaje się, że na papierze nie jest w sumie zbyt duży - a jednak robi z rywalami to co widzimy. I każdy z Was się dziwi skąd, jak to. A NO KURWA STĄD! Bo ciężkim się rodzisz lub nie, żadna siłka Ci w tym nie pomoże!
Albo masz te wielkie pięści, ciężkie ramię i psychikę zawodnika wagi ciężkiej, albo jesteś pompowanym cruzerem jak Ugonoh.
Liston już w wieku 20 lat ważył 95 kg i bił się z kilkoma policjantami, z czego jeden wylądował głową w śmietniku. Oto prawdziwy Izu Ugonoh:
https://www.youtube.com/watch?v=SVon49-LmNs
Tak, to jest prawdziwy Izu. Chłopaczek 191-193 cm, wagi jakieś 80-85. Cruzer, szczupły gość. Żadna siłka tego nie zmieni, bo albo się rodzisz naturalnym ciężkim i przestawiasz rywali jak Kownacki, albo nie. Kownacki może bić niby wolno, może wydawać się w sumie na papierze średni wielkościowo, ale w samej walce przestawia dużych rywali jak Martin, to samo robiłby z Breazeale, przepycha, bije wolno ale dotkliwie, mocno, ma kondycję. Czemu Izu stracił kondycję? BO TO NIE JEST JEGO WAGA! Siłował się z turem, jest za delikatny i naturalnie za słaby, nawet jeśli jakąś tam dynamiką i z rozpędu może uderzyć mocniej.
Autor komentarza: Mike555
Piszę tylko o HW i o naszym podwórku. Kogoś kogo ew. można wysłać na export. AK to inna historia i w PL nie walczy, rezyduje od początku kariery w US, może zawalczy u nas na koniec kariery, albo jak zacznie przegrywać.
Autor komentarza: Mars
Różański kariery w świecie nie zrobi, nie te warunki i bardzo surowy boks. Co najwyżej może jeździć i bić takich Sprottów itp.
Niech go zestawią z Allenem w UK i zobaczysz ile jest wart.
Pisaliśmy o polskim podwórku, wiec nie odwracaj kota ogonem!
Co do kariery światowej, pozostał tylko Adam Kownacki...
Co Ty pieprzysz typie... Ugonoh nie ma dobrych warunków fizycznych. 196 cm wzrostu i 213 zasięgu to nie są dobre warunki fizyczne. No kurwa gościu powiem Ci , że mnie po prostu zadziwiłeś.
Kownacki to dopiero technik buahaha, co ciosu poprawnie nie umie zadać
Ja się w zasadzie zgadzam z php. Wzrost to nie jedyny wyznacznik rozmiaru człowieka i zawodnika. Poza tym jest kwestia budowy, szerokości kośćca, wielkości tkanek miękkich itp. Izu miał gdzieś zdjęcia (jeszcze z okres treningów z Parkerem)z Tysonem i aktorem Dominicem Purcell (grał w skazanym na śmierć) i wyraźnie odstawał od obu wymienionych szerokością barków, karku itp. Izu jest w miarę wysoki (chociaż te 196 jest raczej zawyżone) ale on po prostu jest naturalnie drobnym mężczyzną. Jego kark, rozmiar pięści, wielkość przedramienia itp. wyraźnie wskazują, że waga ciężka nie jest dla niego.
I ma to niestety przełożenie na siłę. Izu, żeby nie odstawać od przeciwników musi proporcjonalnie wkładać większy % siły w każdą akcję (również w klinczu) niż jego oponenci.
Po 1 laiku Izu nie ma żądnych 196 cm tylko 193 cm.
Po 2 to nie jest żaden 193 cm 110 kg młot jakim był Gołota, Izu waży naturalnie tyle ile na filmiku który zapodałem - był tam już dojrzałym dorosłym facetem, a waży naturalnie z 85 kg. Reszta to odżywki i sterydy czyli sztuczne nadmuchiwanie wagi. Tak jak Ci głąbie powiedziałem:
Liston SCHODZIŁ z 106 kg do 97 między walkami. SCHODZIŁ - bo 106 nosił NA LEKKO. Ali SCHODZIŁ między walkami nawet ze 111 kg!!!
Oni nie WCHODZILI na 106 kg jak Izu czy Szpilka - cruzery napompowane które muszą się sterydować i objadać - oni SCHODZILI z tej wagi!
Cała reszta to sztuczne pompowanie wagi które wyszło z prawdziwymi ciężkimi jak Różański czy Breazeale - gdy trzeba było się przepychać, walczyć w zwarciu, utrzymać ich prostym, okazywał się kruchy, słaby i łatwy do rzucania z kąta w kąt. Breazeale rzucał nim jak szmacianą lalką. Czy widziałbyś, żeby robił to samo z Kownackim? Nie ma bata.
Ali między walkami nosił NA LEKKO 110 kg! Liston 106!
Foreman między walkami ważył też coś koło 110 kg. Oni do walk się wyżyłowali na sto procent i wnosili 97 kg SUCHEGO MIĘŚNIA! Tak jak Wilder - Wilder do walk wnosi SUCHY MIĘSIEŃ. Ile on znaczy, widziałeś w walce z Ortizem, który waży z 10 kg za dużo. Albo jesteś prawdziwy ciężki, albo nie.
Izu naturalnie jest takim chłopcem jak w filmiku który podesłałem:
https://www.youtube.com/watch?v=SVon49-LmNs
193 cm, 85 kg, szczupły chłopak.
Ludzie kochani, przecież on na tym filmiku, w 2013 roku miał 27 lat!!!
To nie był żaden młody dzieciak!
Liston w tym wieku ważył już ponad 100 kg na co dzień, do walk wnosił 95-96.
Ali w wieku 22 lat wnosił 95,5 kg wyżyłowanych mięśni, a na co dzień ważył spokojnie ponad stówkę. A tu mówimy o facecie 27-letnim na filmie!
27 lat!
I ważył jakieś 85 kg przy 193 cm. Izu to jest naturalnie chłopaczek, przecinaczek a nie żaden ciężki, dlatego się tak szybko spompował gdy przyszło walczyć z naturalnymi bydlakami, którzy ponad 90 kg to mieli już w wieku 18 lat i nie był to tłuszcz.
Najpierw chciał promować Masternaka i ten przegrał z Drozdem
Teraz Izu
A swoją droga promotor skreślające publicznie zawodnika po jednej walce,słabo...
Jeśli nie to drogi kolega marnuje swój talent
Jeden rzut oka i już kolega wie czy ktoś ma chuda czy gruba szyje,jaka ma budowę obręczy barkowej.To można wykorzystać
Raz spotkałem takie sprzedawcę.Wspaniale pomógł mi dobrać koszule i garnitur,trochę zalatywał pedziem,ale co fachowiec to fachowiec lol
Szczypiorki 20 letnie mogą wazyć przy 193cm po 90 kg ale przed 30 rokiem życia robią się konie .
Bez przesady żeby IZU był tzw.ektomorfikiem .Ma budowe podobną do Kliczki .
Mars
Kownacki to dopiero technik buahaha, co ciosu poprawnie nie umie zadać
Dyskutujemy o technice czy o tym co mamy na polskim podwórku bądź poza nim?
Co ma piernik do wiatraka?
O czym wy piszecie ?
Szczypiorki 20 letnie mogą wazyć przy 193cm po 90 kg ale przed 30 rokiem życia robią się konie"
Nie, właśnie tłumaczę Ci, żę NIE!
Tyson w wieku 20 lat ważył 98 kg, Ali w wieku 20 lat ważył około 100 kg przed walkami. Liston w wieku 20-paru lat to samo - 100 kg albo i wiecej, do walk żyłował się na 96. Naturalizm w wadze cięzkiej klaruje się w MŁODYCH LATACH, A NIE KURWA JAKO 30 LATEK!!
To czy jesteś natural HW widać już za młodego 20-letniego chłopaka!!!
A tutaj Izu w wieku 27 lat ważył jakieś 85 kg, chłopaczek szczupaczek. A tacy laicy jak Ty myślą, że pochodzi na siłkę, zje sterydy, dobije do 105 kg i będzie nagle koń. No to kurwa widziałeś tego konia jak Szpilka czy Izu byli rzucani po ringu jak lalka szmaciana przez naturalnych ciężkich. Naucz się boksu kolego, bo właśnie takie debilne myślenie jak Twoje powoduje, że nasi cruzerzy, szczuplaczki myślą, że będą natural HW bo przed 30-tką na odżywkach z 85 kg nagle zmienili się w 105 kg potwora.
PAPIEROWEGO POTWORA.
Ciekawe teorie ale w lekkiej sprzeczności z realiami. Jest taki zawodnik wagi ciężkiej, niech sobie przypomnę... noo... też czarny. Wysoki taki, budowa bardzo delikatna, nogi jak patyczki. Szyja cienka, łapki chude, tyle że wysoki. Typowy cruiser, na twoje oko :P Tylko nazwisko mi wyleciało. No, jak mu tam było? Z wagą też ma problemy, ledwo 100 kilo przekracza, jak się dobrze naje. Mam! Wilder! On przy tej swojej delikatności jak łupnie, to trupnie. I nikt go po ringu nie przestawia. Nawet Breazeale, który bał się nawet podejść bliżej.
https://www.biography.com/athlete/sonny-liston
Cytuję:
"In St. Louis, he quickly encountered problems with the local police. At the age of 16, Liston—more than 6 feet tall and weighing 200 pounds—became a menacing presence in his neighborhood, occasionally working as a strike-breaking labor goon."
LISTON w wieku 16 lat, przy wzroście 185 cm, ważył 90 kg+!!!
W wieku 16 lat!!!
A Wy mi dajecie 27-letniego 85-kilogramowego (przy 193) szczupaczka i myślicie, że z niego prawdziwego ciężkiego zrobicie bo się trochę podżyłuje na siłce xD
Ludzie, nauczcie się podstaw boksu żeby nie wygadywać takich głupot.
Prawdziwy ciężki klaruje się już za młodych lat, prawdziwy ciężki już w wieku 18 lat waży na co dzień 90 kg lub więcej i nie jest to tłuszcz.
To jest spowodowane po prostu naturalnie większymi barkami, pięściami, przedramieniem - oni po prostu mają naturalnie większy kościec, więc przy prawidłowym rozwoju bez problemów osiągają 90 kg jeszcze przed 20 rokiem życia. To jest naturalny ciężki.
A Wy macie tu szczupaczków jak Szpilka czy Izu którzy jako 27 letnie konie ważyli jeszcze 85 kg przy 191-193 cm i myślicie, że to ciężcy, bo zaczną więcej jeść i chodzić na siłkę xDDD
Autor komentarza: fextData: 07-07-2019 13:02:31
@php
Ciekawe teorie ale w lekkiej sprzeczności z realiami. Jest taki zawodnik wagi ciężkiej, niech sobie przypomnę... noo... też czarny. Wysoki taki, budowa bardzo delikatna, nogi jak patyczki. Szyja cienka, łapki chude, tyle że wysoki. Typowy cruiser, na twoje oko :P Tylko nazwisko mi wyleciało. No, jak mu tam było? Z wagą też ma problemy, ledwo 100 kilo przekracza, jak się dobrze naje. Mam! Wilder!"
O czym Ty mówisz? Wilder ważył pod stówkę między walkami już w czasach amatorskich, gdy miał 23 lata. Był 4 lata młodszy od Izu a ważył na co dzień stówkę - podczas gdy Izu ważył 85 kg. Rozumiesz laiku?
Wilder w swojej pierwszej zawodowej walce ważył 94 kilo. Ale co ja wiem, pewnie zbijał, bo lubi się odchudzać. Może akurat założył sobie konto na forum dla anorektyczek? A później w zasadzie nie wychodził ponad 100 kilo, przy wzroście 201 cm. Proporcjonalnie ma bardzo podobną budowę do Izu.
I bez odbioru proszę, bo mi się tu za bardzo pienisz i zacietrzewiasz, a ja w takich warunkach nie dyskutuję, bo szkoda mi na to energii, przynajmniej w dyskusjach dotyczących hobby :)
To tak nie działa!
18-letni Brezeale 95 kg, a wy do niego porównujecie 27-letniego statego konia który waży 85 kg i myślicie, że to ta sama waga xD
A potem zdziwienie, że ten drugi odbija się od lin ringu jak piłka ping-pongowa.
Różański pod względem umiejętności jest jaki jest, poziom krajowy nie wyżej, natomiast jest to prawdziwy ciężki, chłop z twardym budulcem, w sam raz na budowę do roboty, do przenoszenia cięższych rzeczy. I to w tej walce wyszło.
Tomasz Adamek z jakiej wagi pochodził wiemy i raczej nie zbijał z 90kg.
W ciężkiej określonego poziomu nie przeskoczył.
Tutaj coś było nie tak z Izu. Gdyby nie fantazja to Dominica by pokonał.
Problem że być może wynika z tego że napakował się i te mięśnie zabierają mu tlen. Podobnie jak A.J.
Dostał też na schaby i odebrało mu to oddech.
@php
Wilder w swojej pierwszej zawodowej walce ważył 94 kilo. Ale co ja wiem, pewnie zbijał, bo lubi się odchudzać. Może akurat założył sobie konto na forum dla anorektyczek? A później w zasadzie nie wychodził ponad 100 kilo, przy wzroście 201 cm. Proporcjonalnie ma bardzo podobną budowę do Izu. "
Wilder chłopaku, to jeszcze w 2007 roku, mając jeszcze 21 lata, ważył już ponad 91 kg i startował na amatorach w wadze (91 kg).
Miał 21 lat i wnosił już spokojnie ponad 91 kg, a Ty do niego porównujesz 27-letniego starego konia który ledwie 85 kg waży?
Tak, Wilder się żyłuje, między walkami waży spokojnie 110 kg, czasem więcej, o czym sam wspominał.
Liston jako 16-letni chłopak ważył już ponad 90 kg. Nie porównuj budowy Izu do Wildera bo się laiku ośmieszasz. Wilder ma ogromną obręcz barkową jeśli wiesz co to jest, bardzo szerokie bary i ogromną ramę. Izu jest naturalnie wąski i szczupły, ma długie ale szczupłe łąpki naturalnie. Jeszcze w wieku 27 lat ważył zaledwie 80-85 kg. Potem zaczął robić cykle siłowni i sztucznie dobijał do 105 kg, ale to nie jest jego prawdziwa waga i to wyszło. Izu ma malutki kościec przy Wilderze i nie porównuj tego do Wildera nawet bo się ośmieszasz.
To znaczy pomysl byl,dac sie jak najszybciej wyliczyc
Przeciez na dobra sprawa najczystszy cios jaki Izu zebral,to byl na faul jak juz kleczal.Reszta to byly obcierki bite po gardzie
Jak sie nie ma serca do walki to mona wazyc 150kg i przwgrywac z karakanami dwa razy mniejszymi.
Jak zwykle kolega zwany dzisiaj php siedzial przed walka cicho,bo nie mial pojecia jak sie ona potoczy,a po walce zapycha forum swoimi teoriami o wasach,obreczach barkowych i wielkich lbach
Nie porównujcie do niego chłopaczka szczupaczka który w wieku 27 lat ważył ledwie 85 kg, ludzie kochani, widać się nie macie pojęcia o czym mówicie.
A potem próbujecie z małych cruzerów robić ciężkich, tylko dlatego, że czubkiem głowy dorośli do tych 1,90 m.
Ludzie kochani, przecież Liston ważył ponad 90 kg w wieku 16 lat, wychowując się na farmie gdzie nie było co jeść, sam mówił, że we więzieniu przynajmniej dostawał 3 posiłki dziennie. On ważył ponad 90 kg w wieku 16 lat, mimo, że miał od dzieciństwa nieuchronne kłopoty z tym, żeby mieć w ogóle co jeść i mieć dach nad głową. Bo po prostu był naturalnie skrojonym bykiem z natury. Między walkami schodził z 106 kg przy 185 cm, żyłował się do 97 kg.
Tyson jako 16-latek ważył 95 kg. Ali jako 22-latek ważył 100 kg między walkami, a do Listona wyżyłował się maksymalnie do 95,5 kg, ale między walkami, jako 22-letni dzieciak nosił NA LEKKO 100 KG!!!
A tu macie 27-letniego prawie 30-letniego chłopa który 85 kg na co dzień nosi i myślicie, że sztucznie mu dobijecie do 105 kg i będzie ciężkim. No to kurwa widzieliście jacy to ciężki jak Jennings Szpilkę rzucał po ringu jak szmacianą lalkę, a Izu z Różańskim i Breazeale odbijał się od cornerów jak piłka.
I zdziwienie, że niby kondycji nie mają. NIE KURWA, oni mają kondycję, ale do walk z 85-kg typkami z ICH WAGI, a nie 105 kg naturalnymi cięzkimi!!! Ot całe wyjaśnienie !!!
"Autor komentarza: SiemionX
Wszystko na korzyść Izu, wzrost, waga, również kondycja, technika, do tego doświadczenie. Najważniejsze, Izu jest po prostu 3x lepszym bokserem. To jest 95% szans na zwycięstwo."
Co do walki, zaskoczył mnie Izu na minus, wyglądał jakby wyszedł na sparing i w pewnej chwili miał dość tego sparingu. A Różański wyszedł jak do walki o pasek.
Co do wywiadów po walce, obaj na plus, Różański też okazał się b. pozytywnym kolesiem, myślałem, że to taki zwykły burak po siłce a to bardzo sensowna osoba, zaczynam mu kibicować tak jak Kownackiemu, Sokołowskiemu i kilku innym, Izu oczywiście dalej będę kibicował.
Co do faulu, trzeba to zrozumieć, taka jest specyfika bosku, nic tu nie zmienią reguły, bo to są odruchy. I co teraz powiedzą ci, którzy pisali, że Briedis to "łotewski bandyta" itd? Przecież cios Rożańskiego był jeszcze bardziej nie fair, Briedis miał przed sobą (a raczej za sobą, z tyłu) kolesia, który go właśnie trzepnął w tył głowy a Różański miał na kolanach zawodnika, który był już prawie pokonany. Fajnie, że Izu nie robi z tego afery a sędzia przytomnie nagiął przepisy i nie zdyskwalifikował Różańskiego.
Michalczewski, jak zawsze najmonrzejszy. Nieładnie, że tak jedzie po Izu. Choć ciekawi mnie jakie dawał rady dla Izu (których Izu nie posłuchał).
@php, skąd wziąłeś wzrost Izu 193? Wg mnie ma tyle ile podaje boxrec, bo stałem przy Izu i naprawdę był wielki, na oko nie powiem na 100%, że to było 196, ale 193 to mam kolegę i jednak te kilka cm (co najmniej 1-2) były zauważalne. Izu to jest ciężki, przecież on w wieku 24 lat zbijał od 90 kg. Czyli być może mały (w sensie wagi, bo wzrost i zasięg jest bardzo OK jak na ciężką), ale ciężki. Oczywiście mógł się dusić w cruiser ale naturalny cruiser to nie jest. Serio uważasz, że Różański i Kownacki są bardziej HW niż on? Co do Szpilki się zgadzam, to jest zwykły cruiser i sportowo lepiej by wyszedł, gdyby tam został. Ale Izu wg mnie dobrze zrobił, że poszedł wyżej.
Jak zwykle kolega zwany dzisiaj php siedzial przed walka cicho,bo nie mial pojecia jak sie ona potoczy,a po walce zapycha forum swoimi teoriami o wasach,obreczach barkowych i wielkich lbach"
Laiku, jakbyś dobrze pogrzebał, to znalazłbyś, że jeszcze przed walką Izu z Breazeale pisałem, że to nie jest naturalny ciężki tylko cruzer. Byłem oczywiście tutaj wyśmiewany przez takich dyletantów jak Ty, którzy podniecali się tymi sterydowymi sztucznymi mięśniami.
Izu nie walczył bez pomysłu, tylko nauczony tym, jak się to skończy jak będzie szarżował jak z Breazeale - oszczędzał siły jak mógł. Bo wiedział, że szybko się zmęczy i wiedział, że nie jest w stanie prowadzić męskiej walki z Różańskim bo szybko padnie przez KO lub ze zmęczenia. Właśnie dlatego walczył tak zachowawczo - bo wiedział jak się to skończy jak będzie próbował walczyć jak z Breazeale. Ale żeby to zrozumieć musiałbyś mieć IQ trochę wyższe niż 85 lol.
Izu nie mógł pozwolić sobie na męską walkę z Różańskim, bo skończyłby jak z Breazeale, gdzieś na stole dziennikarzy. To jest genetycznie szczupły chłoptaś, 85 kg przy 193 cm, a nie żaden ciężki, dlatego się tak szybko męczy GDY WALCZY Z CIĘZKIM! Zapewniam, że gdyby walczył z kimś ze swojej wagi, to nagle wszelkie problemy z kondycją by zniknęły jak ręką odjął - bo to jest jego waga, a do ciężkiej jest za drobny.
skąd wziąłeś wzrost Izu 193? "
Wiki podaje 191 cm, zdjęcia z Breazeale czy Parkerem dają nam jasny obraz, że więcej jak 193 to on nie ma.
*
*
"Izu to jest ciężki, przecież on w wieku 24 lat zbijał od 90 kg"
Kurwa człowieku co Ty bredzisz, przecież on w wieku 26 lat ważył 197, 198 funtów czyli ledwie 89 kg. Jako 26-letni chłop ledwie 89 kg wnosił. Ali wnosił 96 kg z Listonem jako 22-letni chłopak, a tu masz 27-letniego konia który 80-parę kg nosi przy 193 cm i nazywasz go ciężkim xD
To czy jesteś ciężkim widać już w wieku 20 lat, a nie kurwa jak w wieku 30 lat się nasterydujesz na siłce do 105 kg xDDD
Potem wyjdzie taki Izu czy Szpilka do Breazeale czy Jenningsa i odbija się od lin jak lalka szmaciana, bo jest słaby, drobny i mały. Piszę jeszcze raz: ZARĘCZAM, że gdyby Izu miał walczyć z zawodnikami 88 kg, cruzerami, to nagle jak ręką odjął minęłyby jego rzekome "problemy" z kondycją. On nie ma żadnych problemów z kondycją, on po prostu nie wyrabia przy koniach naturalnie półtora raza większych od niego! Prawie każdy cruzer by tak oddychał po kilku rundach będąc rzucanym po linach przez naturalnego ciężkiego.
a Hollyfield to był naturalny ciężki ?
można zrobić np walkę z Wachem, który jest już w poważnym boksie skończony
Wpadł na pomysł jakiejś dziwnej teorii i serwuje nią ciskając we wszystkich zarzuty że powinni nauczyć się podstaw boksu bo są laikami i się ośmieszają. Widać przyjrzał się ostatnio karierze Listona bo wspomina go ostatnio notorycznie przy różnych okazjach porównując do różnych zawodników wyciągając jakieś dziwne wnioski jak te dziś.
Nie ma co brać pana na poważnie bo to ten sam user który atakował nas wszystkich że gówno wiemy a siła ciosu zależy od obręczy barkowej, barów- gdy dostał kilka przykładów obalających ową teorię to zaczął się tłumaczyć że pisząc "obręcz barkowa" miał tak naprawdę na myśli przedramię i to z jego wielkości bierze się siła ciosów...
Izu nie jest prawdziwym ciężkim mimo wzrostu grubo powyżej 190 cm i piekielnego zasięgu bo znalazł jakiś filmik gdzie jest szczupły, nie ma naturalnie szerokiego karku a powinien już w wieku 18 lat ważyć ze 105 jak nie lepiej.
Różne temu wariatowi teorie wchodzą do głowy i tak uparcie się ich trzyma... Jego sprawa.
Co do samego tematu już. Izu powiedział w wywiadzie że wszystko było ok, plan był ok, forma ok, nie był zardzewiały, spięty itd. Jak sam przyznał zabrakło mu serca (!) i w momencie kryzysowym nie stać go było na podjęcie walki. Ogólnie zasugerował że być może tak już ma że występuje deficyt silnej woli walki. To dość dramatyczne wyznanie bo brzmi jakby sam nie wiedział czy ma do tego charakter czy jednak nie.
Dla mnie coś jest nie tak z jego wydolnością. Wiele głosów mówiło że problem był już za czasów Kickboxingu. O ile w walce z D.B przegranej mógł się spompować bo od początku władował w twardego przeciwnika chyba wszystko co miał do zaoferowania będąc blisko wygrania przed czasem to wczoraj spompowany ciężko łapał powietrze już w 2 rundzie mimo że nie za wiele w ringu robił (ani się dużo nie poruszał ani dużo nie bił).
To naprawdę nawet ciężko winić mięśnie bo to Pudzianowski za czasów początków kariery w MMA miał tą wydolność na dłuższe szarpaniny.
Ewidentnie zmieniła się na minus sylwetka Izu po powrocie z Nowej Zelandii. Nie wiadomo czy gorzej się prowadzi czy dostęp do dobrych odżywek się skończył i jak to w takim wypadku Izu jest w dołku.
Co do Michalczewskiego to zachował się beznadziejnie. Zbyt szczere słowa zawiedzionego partnera który żałuje zainwestowanych pieniędzy. Takie rzeczy mógł co najwyżej po ochłonięciu powiedzieć twarzą w twarz. Kopanie leżącego zawodnika którego się współpromuje to nie jest sensowna postawa. To tak jakby Hearn skreślał w wywiadach AJ-a po wpadce z Ruizem sugerując że się nie nadaje do boksu... Nie do pomyślenia.
też w języku pisanym php dostrzegam, iż to może być dawny Rafaello czy jak mu tam było
To ten sam Troll (sorry ale nie ma możliwości by był tak głupi) który pisał że ciosy w nerki w boksie są dozwolone, wąsy czy występ w BigBrother to objaw silnej do boksu psychiki, siła ciosu zależy od barków/przedramienia itd.
To też gość który wszystkim regularnie ubliżał w przeszłości dlatego zgarnął z 15 banów. Po jednym z nich nawet z konta "kolegi Jacka" zaczął odgrażać się redakcji że zhakuje cały serwer ale szybko się wypłoszył gdy ktoś napisał mu że takie groźby są karalne.
Trzeba brać poprawkę na jego teorie. Wiadomo że jedni są naturalnie silniejsi, inni mniej- nie zmienia to faktu że Izu to pełnoprawny zawodnik wagi ciężkiej z świetnymi warunkami. Ma inne bolączki niż to że w wieku 24 lat nie ważył już 110 kg...
Ali w wieku 18 lat walzyl okolo 80kg,w wieku 22lat wygladal jak mimoza.Dopiero po powrocie wazyl w granicach 100kg,mial wtedy 29 lat
Michalczewski to prostak i burak.
php
a Hollyfield to był naturalny ciężki ?"
Holyfield był wybrykiem natury, czasem się takie przypadki zdarzają, natomiast rzadko. Siła i wydolność zawodnika HW, mimo, że sam do końca nie był naturalnym HW. Takie przypadki to jeszcze np. Rocky Marciano. Rzadko bo rzadko, ale czasem się tacy bokserzy rodzą.
Co do wynurzeń @SpamDoga nie skomentuję - ten laik daje świadectwo swojego dyletantyzmu od bardzo dawna. Akceptacja bicia łokciem, pisanie, że Stiverne rozniesie Wildera swego czasu czy wszelkie tego typu kompletnie niezrozumiałe i niesprawdzone w realnym świecie bajki oraz zawrotna skuteczność typowania walk na poziomie 5% są już znakiem rozpoznawczym tego usera.
Co do Izu.
Jak pisałem - najpierw bierzecie szczupaczka który mając prawie 30 lat waży ledwie 85 kg i robicie z niego "ciężkiego" siłką i sterydami, a potem wielkie zdziwienie kiedy naturalnie duży facet rzuca nim po ringu jak lalką. Jak pisałem - Liston jako 16-letnie dziecko ważył już ponad 90 kg. Breazeale jako 18 latek miał 95 kg. Ali jako 22-latek ważył 96 kg wyżywałonych mięśni z Listonem, a między walkami ponad stówkę. Jako 22-letni dzieciak!!!!
A tu mamy 27-letniego konia ledwie 85-89 kg, który sztucznie robi z siebie cięzkiego, z uwagi na to, że wzrost ma w miarę wysoki, to niektórzy się na to nabierają, na te sztuczne mięśnie i sztuczną "wielkość", ale kto zna się na boksie widzi prowizorkę od razu.
Szkoda ze nasz histeryk boksu nie dodal ze,tak naprawde nie wiadomo kiedy dokladnie urodil sie Sonny Liston.Mial liczne rodzenstwo i pochodzil z rodziny analfabetow.Jego data urodzin jest czesto podwazana.Rownie dobrze mogl miec 26 lat"
Nie zanotowano w spisie ludności Arkansach z 1926 roku żadnego Charlesa Listona, więc rok urodzenia Listona to między 1928 a 1932.
Miał więc mniej więcej 16 lat.
*
*
"Ali w wieku 18 lat walzyl okolo 80kg,w wieku 22lat wygladal jak mimoza.Dopiero po powrocie wazyl w granicach 100kg,mial wtedy 29 lat"
Nie siej herezji. Ali w wieku 22 lat walczył o tytuł z Listonem i wniósł na wagę WYŻYŁOWANE 95,5 KG, co oznacza, że między walkami nosił NA LEKKO stówkę! Jako 22-letni dzieciak! Ali już w wieku 22 lat chodził z wagą spokojnie 95 kg, a między walkami ponad 100. Liston przed drugą walką z Alim zbijał z 106 kg do 97 kg - laikom wydawało się, że dawni zawodnicy byli cruzerami, podczas gdy oni zbijali z 105-110 kg żeby być WYŻYŁOWANI i gotowi na 15 rund! Dziś mamy takich szczupaczków którzy w wieku 27 lat, jako już chłopy pod 30-tkę nawet 90 kg nie noszą przy ponad 190 cm, idą na siłkę, sztucznie robią sobie 105 kg i naiwniakom się wydaje jakich to ciężkich mają przed sobą xDDD A ile to znaczy widać jak wychodzą do prawdziwego ciężkiego jak wczoraj Izu.
Pisałeś ze to polski Larry Holmes
Jakim cudem Zimny który wyglądał szkolny woźny to naturalny ciężki,a Izu nie?
Bo Zimnoch miał wielki łeb i wysoko zawieszona obręcz barkowa
Po głodówce już ten jego łeb nie jest taki wielkiXD
Wziąłbym sobie 22-letnią dziewczynę i tyle..
Zapłodniłbym ją z raz czy dwa razy heheh. Dałbym jej dobre życie, niech się spełnia, niech ma hobby, opłaciłbym to wszystko i tyle no.
"człowieku co Ty bredzisz, przecież on w wieku 26 lat ważył 197, 198 funtów czyli ledwie 89 kg"
Powołujesz się chyba teraz na tą jedną walkę, gdzie na ważeniu wyciągnął 89.6 a nie pomyślałeś, że on wtedy robił limit (jak zwykle do limitu cruiser, czyli 90,79) i mógł po prostu zbić więcej, zdarza się przestrzelić o 1 czasem nawet o 2 kg, to nie świadczy o tym, że on wtedy tyle normalnie ważył.
"To czy jesteś ciężkim widać już w wieku 20 lat"
Jedni dojrzewają szybciej inni później, Tyson już w wieku 16 lat, pomimo słabego wzrostu miał więcej mięśni niż Kownacki kiedykolwiek będzie miał, ale niektórzy łapią naturalne mięśnie (to "suche mięcho" jak piszesz) nawet do 25 roku życia.
Jedno WIEM, Izu nigdy (jako dorosły facet) nie ważył na co dzień 85 kg. Jak studiował na AWF w Gdańsku to na drugim roku ważył prawie 100kg. Czyli nie gorzej niż Twój Liston.
@php, wzrost Izu, czy z Breazealem wyglądał na o 9cm niższego? "
Tak, wyglądał na 8 cm niższego (201-193).
*
*
"Powołujesz się chyba teraz na tą jedną walkę, gdzie na ważeniu wyciągnął 89.6 a nie pomyślałeś, że on wtedy robił limit (jak zwykle do limitu cruiser, czyli 90,79) i mógł po prostu zbić więcej, zdarza się przestrzelić o 1 czasem nawet o 2 kg, to nie świadczy o tym, że on wtedy tyle normalnie ważył."
Jaką jedną walkę, o czym Ty pierdolisz? Masz konto na boxrec? Izu w wieku 25-27 lat ważył 197, 198 funtów, czyli 88-89 kg i to była jego etatowa waga. W tym wieku prawdziwy ciężki już dawno nie byłby w stanie dopinać takiej wagi, Ali w jego wieku wtedy (27 lat) był akurat po powrocie z banicji i wrzucał na wagę spokojnie 100 kg, a 111 kg ważył przed walkami. W wieku 22 lat ważył 96 kg z Listonem i była to jego peek waga - WYŻYŁOWANA! Izu w wieku 27 lat jako chłop prawie pod 30-tkę spokojnie robił wagę 88 kg, co jest dowodem, że jest drobnym cruzerem, nie ma nic wspólnego z wagą ciężką.
Liston 90 kg osiągał już jako 16-letni dzieciak, co Ty porównujesz, chłopcze, zlituj się.
*
*
"Jedni dojrzewają szybciej inni później"
Nie ma czegoś takiego. Prawdziwi ciężcy w wieku 20 lat ważą już na spokojnie ponad 90 kg na co dzień - każdy prawdziwy ciężki. Tyson, Liston, Ali, Holmes, KAŻDY prawdziwy ciężki w wieku 20 lat ma już 90 kg na lekko i na co dzień, a w wieku 27 lat, to już 100 kg to norma i do tej wagi muszą zbijać dopiero z 105-110. Izu jako prawie 30-letni facet na lekko schodził do 88 kg, więc z wagą ciężką nie ma nic wspólnego.
*
*
"Jedno WIEM, Izu nigdy (jako dorosły facet) nie ważył na co dzień 85 kg. Jak studiował na AWF w Gdańsku to na drugim roku ważył prawie 100kg. Czyli nie gorzej niż Twój Liston."
Nie wiesz, bo to co piszesz kompletnie nie zgadza się z faktami jakie każdy może poczytać na boxrec. Izu w wieku 27 lat, a więc już po studiach na co dzień ważył 88-89 kg w walkach. A miał już prawie 30 lat. Myśl.
To co on codziennie walczył?😉
To tak jakby pisać ze 15 latek to prawie 18 latek
Albo ze Liston „oficjalnie” miał 16 lat czyli prawie 20 lat
I cały czas piszesz, że ważył na "co dzień", ale nie wiesz ile ważył na co dzień, podajesz ile wnosił na wagę, gdy walczył w cruiser.
A tak oprócz tego o to wydaje mi się, robisz tu jakieś prowokacje, bo czegoś takiego
"To jest trochę tak jakby mówić o 30-kilkuletniej kobiecie że się nadaje na matkę czy na zakładanie rodziny. Ludzie kochani, no niby też można to na siłę 'sterydować' jak u takiego Izu i wmawiać se, że tak, ale koń jaki jest każdy widzi."
nikt by nie napisał. I dalej piszesz o 22-latkach. Sorry, to nie średniowiecze, gdzie ludzie żyli średnio 40 lat. Dziś 22 dla kobiety to wiek, gdy kończy studia, później być może chce się uczyć dalej, trochę popracować, a 30-35 lat to najlepszy wiek na dziecko.
Michalczewski to jednak menda. Jak liczył że może zarobić na nim to mało dupy nie wylizał Izu, a teraz jak wie że pieniądze przeszły koło nosa to pluje na niego.
Niestety. :( Jako sportowiec znakomity, być może najlepszy polski bokser ever. Ale to co gada teraz, już pomijam te wszystkie akcje pudelkowe, to jest jego sprawa (te jego dziewczyny, ekscesy, itd, w to nie wnikam), ale to co gada jako komentator to jest po prostu rzadkie.