PLANY PARKERA: NAJPIERW WHYTE, NASTĘPNIE JOSHUA I RUIZ

Redakcja, boxingscene

2019-06-30

Joseph Parker (26-2, 20 KO) raczej nikogo nie zachwycił swoją postawą w walce z Alexem Leapaiem (32-8-4, 26 KO). Joseph powstrzymał swojego 39-letniego, mającego najlepsze dawno za sobą oponenta dopiero w 10. rundzie pojedynku, kiedy to sędzia Ricky Gonzalez wkroczył do akcji i poddał boksera rodem z Samoa, choć ten na przestrzeni całej walki ani razu nie był liczony. Trzeba jednak zaznaczyć, że dominacja młodszego z pięściarzy nie podlegała dyskusji.

PARKER SPOKOJNIE ROZBIŁ LEAPAIA NA GALI SULĘCKI vs ANDRADE >>>

Nowozelandczyk po tej wygranej przedstawił swój plan na przyszłość. Parker chce aż trzech rewanżowych potyczek.

- Jestem zadowolony z tego występu. To była moja pierwsza walka od sześciu miesięcy. Nie myślałem, że to potrwa aż tak długo, ale ten facet ma naprawdę twardą głowę - mówił po walce Parker.

- Najpierw chcę Dilliana Whyte'a, następnie Anthony'ego Joshuę. Potem mógłbym walczyć z Andym Ruizem. On jest przekonany, że wygrał ze mną za pierwszym razem, więc moglibyśmy uregulować nasze sprawy - tłumaczył Joseph, wyrażając chęć na ponowne spotkanie ze swoimi dwoma pogromcami oraz aktualnym mistrzem świata trzech federacji.