Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) przegrał wczoraj w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach z Mairisem Briedisem (26-1, 19 KO) podczas gali w Rydze w półfinale turnieju WBSS. Po walce rozmawiał w szatni z dziennikarzami TVP Sport. Emocje były ogromne, ale Polak zachował klasę.
Krzysztof Głowacki: Witam wszystkich kibiców. Przepraszam za taką walkę, wyszło jak wyszło.
Fiodor Łapin: Nie masz za co przepraszać, nie przepraszaj.
Krzysztof Głowacki: Na pewno się nie poddam i wrócę.
Trwa dyskusja na temat protestu, który strona polska ma złożyć. Oczywiście sędzia popełnił w walce tyle błędów, że istnieje podstawa, by dochodzić sprawiedliwości, choć wypowiedzi Kalle Sauerlanda po walce - jak zresztą można się było spodziewać - nie napawają optymizmem. Tymczasem polecamy Wam pogłębioną analizę całej walki w wykonaniu Łukasza Furmana i Łukasza Famulskiego, którzy widzieli wszystko spod ringu.