CHISORA: JOSHUA MIAŁ ZŁY DZIEŃ, REWANŻ BĘDZIE ŚWIETNY

Redakcja, iFL

2019-06-06

- Byłem zdruzgotany. To nie był normalny AJ i widać to było już przy wyjściu do ringu - mówi Dereck Chisora (30-9, 21 KO), prawdopodobny kolejny rywal naszego Artura Szpilki (22-3, 15 KO).

Anthony Joshua (22-1, 21 KO) przegrał w sobotę z Andym Ruizem Jr (33-1, 22 KO) i stracił pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej. Anglik lądował dwa razy na deskach w trzeciej rundzie i kolejne dwa razy w siódmej.

- Anthony nie zachowywał się normalnie, ale czasem pięściarz wychodząc do walki wie już, że to nie będzie jego wieczór. Czasem wiesz to budząc się rano i być może tak było tym razem. Na jego miejscu brałbym rewanż. Wierzę, że za drugim razem wygra - kontynuował były mistrz Europy wagi ciężkiej i pretendent do pasa WBC.

Niektórzy zaczęli spekulować, czy problemem nie jest może Rob McCracken, z którym Joshua współpracuje nieprzerwanie od lat.

- Dajcie spokój. Przecież gdy Anthony skończył Ruiza w trzeciej rundzie, to McCracken dalej byłby uważany przez tych samych ludzi za najlepszego trenera świata. Kiedy Anthony uzna, że przestał się rozwijać, może odejść, ale po porażce trzeba zostać ze swoimi ludźmi. Nikt zresztą nie zna cię tak dobrze, jak twój własny trener. W mojej opinii McCracken robi dobrą robotę i nic bym nie zmieniał. Przecież każdy może mieć zły dzień w pracy. Tak samo ktoś w biurze może mieć gorszy dzień. Wypadło na Joshuę. Musi się teraz z tego otrząsnąć i wrócić do treningów. Rewanż będzie świetny - zakończył Chisora.