ANDRADE PO WALCE Z SULĘCKIM CHĘTNIE PODEJDZIE DO UNIFIKACJI

Redakcja, ESPN

2019-05-03

Przed Demetriusem Andrade (27-0, 17 KO) obowiązkowa obrona tytułu z Maciejem Sulęckim (28-1, 11 KO), ale mistrz świata federacji WBO myśli już poważnie o podejściu do pełnej unifikacji w wadze średniej.

W niedzielny poranek czasu polskiego naprzeciw siebie staną Saul Alvarez (51-1-2, 35 KO) i Daniel Jacobs (35-2, 29 KO). Lepszy z tej dwójki zunifikuje tytuły WBC/WBA/IBF. Andrade po starciu z Polakiem chętnie podejdzie do walki z jednym z nich o absolutne panowanie w dywizji średniej. O ile oczywiście rozprawi się z Maćkiem...

- W niedzielę rano jeden zawodnik będzie miał już trzy pasy, a ja ten czwarty. Zarówno Canelo jak i Jacobs otwarcie mówią o tym, że chcą wszystkie tytuły, więc mam nadzieję, że spotkam się z lepszym z nich. Doprowadźmy do tych walk. Każdy z naszej trójki czuje się numerem jeden i jest tylko jedna droga, by przekonać się, który z nas ma rację - mówi champion World Boxing Organization. Najpierw jednak Amerykanin musi się rozprawić z Polakiem - 28 lub 29 czerwca, bo pisze się o dwóch datach.

- Patrzę w przyszłość, ale w żadnym wypadku nie lekceważę Sulęckiego - zapewnia Andrade.