ARSLAN I SZELLO ZABOKSUJĄ O MIANO PRETENDENTA DLA GŁOWACKIEGO?

2019-03-26, Per Ake Persson, BoxingScene

Być może już wkrótce Krzysztof Głowacki (31-1, 19 KO) zostanie przemianowany z mistrza WBO kategorii cruiser w wersji tymczasowej na pełnoprawnego championa. Wszystko przez wycieczkę Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) do wagi ciężkiej. Polak jest już w półfinale turnieju WBSS, ale po ewentualnej wygranej czeka na niego obowiązkowa obrona. A ta będzie chyba dużo łatwiejsza niż walki turniejowe.

"Główka" 15 czerwca w Rydze powalczy o finał turnieju z miejscowym Mairisem Briedisem (25-1, 18 KO). W drugiej połówce spotkają się Kubańczyk Yunier Dorticos (23-1, 21 KO) i Amerykanin Andrew Tabiti (17-0, 13 KO).

Federacja WBO wkrótce wyłoni oficjalnego pretendenta do tytułu w limicie 90,7 kilograma. W tej chwili na dwóch pierwszych miejscach notowani są Imre Szello (23-0, 15 KO), co najwyżej solidny zawodnik, oraz weteran Firat Arslan (44-8-3, 29 KO). Ten drugi był kiedyś naprawdę groźny dla każdego, ale niedługo będzie obchodził 49. urodziny i raczej nikomu z czołówki problemów już nie sprawi.

Usyk oficjalnie posiada jeszcze wszystkie cztery pasy. Można jednak spodziewać się, że lepszy z dwójki Głowacki vs Briedis zostanie pełnoprawnym mistrzem WBO, zaś Denis Lebiediew zaboksuje z kimś o wakujący pas WBA.

<< Powrót na stronę główną <<